TWITTER BLOGGER  SKULLATOR       PLIKI COOKIES  KANAŁ YOU TUBE    KOSTNICA FACEBOOK  NAWIEDZONA MAPA

nasz serwis EOPINIER.PL

RECENZJE FILMOWERECENZJE KSIĄŻEKWSPOŁPRACAOPOWIADANIAPUBLICYSTYKANAPISZ DO NASPROSTO Z PIECAZŁOTY KOŚCIEJ

Azymut. Antropotamy Nihilu – Wilfrid Lupano, Jean-Baptiste Andréae

METAFIZYKA RADOSNEGO CIERPIENIA

Właśnie na naszym rynku ukazał się trzeci z pięciu planowanych tomów znakomitej serii clockwork punkowej. I to ukazał zaledwie kilka miesięcy po premierze w oryginale. Jak zwykle na czytelników czeka mnóstwo akcji, przygód, humoru, szczypta erotyki i rewelacyjne ilustracje, które przykuwają wzrok na wiele dłużej, niż wymaga samo czytanie.

Problemy wywołane przez Piękną Manię Ganzę przybierają realne kształty katastrofy, która dotyka całego królestwa. Król Ireneusz Wielkoduszny wypowiada wojnę królowi Alcestowi, a przy okazji także i oceanowi, Tycistan, każący teraz nazywać się mianem Wielkistanu rozpoczyna agresję na wszystkie ościenne kraje naraz, Baba Musir zaś wysyła w teren swoje bojówki. Trudno aż uwierzyć, że to wina jednej tylko kobiety! Ale co w takim razie robi nasza Piękna, która dokonała zamiany – długie, wielusetletnie życie w zamian za śmierć tysięcy? Oczywiście ucieka wraz ze swoimi towarzyszami. Jednak zakochany w niej Eugeniusz zostaje schwytany przez jej matkę, królową Eteru, której zależy nie na uniknięciu rzezi, a zgładzeniu córki. Do czego to wszystko doprowadzi?

Zabawa jak zwykle jest przednia. Jest tu tragedia, jest walka, jest wisząca w powietrzu wojna, ale to radosne cierpienie. Metafizyka radosnego cierpienia, że posłużę się słowami jednego z bohaterów, i to hasło najlepiej podsumowuje cały album. Absurdalny humor, równie absurdalny żywo-mechaniczny bestiariusz, szaleństwo w zachowaniach bohaterów (ostrzał wody, którą uważa się za winną!) i cała plejada barwnych postaci. Sprawczyni wszystkiego to klasyczna femme fatale, piękna i niebezpieczna, zakochany w niej artysta także jest bohaterem dość typowym, lecz u ich boku pojawia się gadający, bardzo kochliwy królik, który jest Biegunem Północnym, Pani z Piasku czy stworzenia, które zyskały nieśmiertelność. A wszystko to pośród „zwierząt”, których na poły mechaniczna forma cielesna stanowi nie ingerencję techniczną, a naturalny biologiczny twór, osadzone w pięknym, zróżnicowanym świecie rożnych kultur. Świecie pełnym własnych tajemnic i specyficznie pojmowanych praw fizyki.



Świecie, który jakże pięknie ożywił na stronach Jean-Baptiste Andréae. Jego grafika to proste, przedstawione w humorystycznym ujęciu postacie zamknięte w ramach niezwykle realistycznych, drobiazgowo przestawionych krajobrazów, prezentujących rozciągłość od jałowych pustyń po tętniących wilgotną zielenią dorzeczy. Genialny kolor, perfekcyjne oddanie światła i cienia i te clockwork punkowe mechanizmy, wszystko to przykuwa i urzeka. Fascynuje i zachwyca. I pobudza apetyt na więcej.

Wszystkie te elementy zagrały w tej serii, jak w zegarku, sprawiając, że „Azymut” to jeden z najciekawszych europejskich cykli ostatnich lat, tak pod względem scenariuszowym, jak i graficznym. Polecam gorąco, szczególnie, że polska edycja została też pięknie wydana.

Michał P. Lipka, 16.06.2016

 

 

 

 

 

MENU

INDEKSY SOCIAL MEDIA NOWOŚCI LINKI
LITERATURA INDEKS KSIĄŻEK FACEBOOK KONKURSY DRUKARNIA
FILM INDEKS FILMÓW TWITTER KINO ZAPOWIEDZI PREMIERY WSZYSTKO DO BIURA
KOMIKS INDEKS KOMIKSÓW BLOG KOSTNICA PROSTO Z PIECA PUKASPER.PL
GRY INDEKS GIER YOU TUBE KOSTNICA NOWOŚCI KSIĄŻKOWE EOPINIER.PL
SERIALE INDEKS FIGUREK SKULLATOR NAPISZ DO NAS DRUKARNIA  NAJTAŃSZE NISZCZARKI
OPOWIADANIA INDEKS GALERII      
DVD i BLU RAY INDEKS OPOWIADAŃ KRWAWNIK    
PUBLICYSTYKA

INDEKS KOSTNICA TVd

WSPÓŁPRACA    
TEORIA INDEKS SERIALI REDAKCJA    
HOBBY INDEKS FRAGMENTÓW LINKI    
GALERIA INDEKS CYTATÓW ZŁOTY KOŚCIEJ    
AUDIOBOOKI