CZARODZIEJSKI LABIRYNT -
Philip Farmer
Każdy z nas ma jakieś pytania, na które chce znaleźć odpowiedzi. Posiada je
również grupa Ziemian z książki Philipa Jose Farmera pt. "Czarodziejski
labirynt" - ostatniej już części cyklu Świat Rzeki. Znani nam już
bohaterowie - Richard Francis Burton, Samuel Clemens, Alicja Liddell
Hargreaves (pierwowzór Alicji w Krainie Czarów), Cyran de Bergerac, Ulysses
S. Grant i baron Von Richthofen - przedostają się do wieży zamieszkanej
przez rasę władającą Doliną. Nareszcie udaje się im wejść do fortecy, w
której kryją się odpowiedzi na ich pytania, jednak, kiedy w końcu się tam
dostają nasuwa im się coraz więcej pytań, a tajemnica goni tajemnice. Jeśli
chcą poznać sekrety z wnętrza Mrocznej Wieży muszą wykazać się niezwykłą
odwagą i sprytem.
Odnoszę wrażenie, że ta seria nie jest zbyt dobrze znana Polakom. Na tę
część przyszło nam czekać bardzo długo i może, dlatego czytelnicy zapomnieli
o tym cyklu. W sumie trudno określić, co w tej książce zgrzytało. Dobrze się
ją czytało, lecz po jej zakończeniu odniosłam wrażenie, że to jednak nie
jest to. Jedno trzeba przyznać autorowi. Stworzył niesamowity świat, który
bardzo różni się od tego znanego nam. W Świecie Rzeki zostało wskrzeszonych
wiele miliardów ludzi z różnych epok, kultur, przez
co cywilizacje są tu wymieszane, a wynalazki starożytnych Egipcjan
mieszają się z odkryciami z początków XX wieku, bo według pewnego założenia
nikt nie został wskrzeszony w późniejszych czasach. Dlatego czytanie tej
powieść jest tak fascynujące. Cała seria to jedna wielka zagadka, którą
chcemy rozwiązać przed bohaterami z "Czarodziejskiego Labiryntu".
Książka pochodzi z 1980 roku, jednak w Polsce została wydana dopiero w 2012,
czy świadczy to o tym, że jest ona ponadczasowa? Trudno mi to stwierdzić,
ponieważ jedna osoba nie może tego udowodnić, a w naszym rodzimym kraju
znajduje się naprawdę tylko garstka osób zainteresowanych tą serią.
Rzeczywiście za granicą ta seria cieszy się dość dużą popularnością, ale nie
można uznać jej za przełom w świecie literatury. Jednak porusza ona naprawdę
trudne tematy, takie jak: problemy etyczne, różnice między ludźmi.
Dostrzegamy również, jak nasi bohaterowie zmieniają się, nie wszyscy w dobrą
stronę. Autor przez tą powieść pokazuje nam, że ludzie niezależnie od czasów
szukają odpowiedzi i zadają pytania.
Jak już wspomniałam w książce jest wiele sekretów, jak np. tożsamość
Tajemniczego Nieznajomego, agentów ukrytych w załogach statków; Marka Twaina
i Nie Do Wynajęcia. W dodatku to wszystko miesza się z innymi wątkami, przez
co w historii ciągle coś się dzieje. Autor rzeczywiście wymyślił coś, co
pewnie w jego mniemaniu było genialne, jednak czy ja je za takie uznaję?
Raczej nie. Mimo, że naprawdę dobrze czytało się tą powieść, to po jej
skończeniu wiedziałam, że to nie jest do końca to. Trudno się tutaj do
czegokolwiek przyczepić lub wskazać palcem błędny czynnik, jednak coś tu na
pewno nie gra.
Dzięki temu, że w książce autor połączył wiele epok wszystko się ze sobą
krzyżuje i pan Farmer ma naprawdę duże pole do popisu. Nie jestem do końca
przekonana czy wykorzystał daną sobie szansę, ponieważ - według mnie - dane
osoby mogłyby bardziej ingerować w ten świat. XX wiek jest falą odkryć, a
pisarz zamiast rzeczywiście do końca użyć tego czynnika on bardziej skupił
się na zebraniu tego w całość, zamiast wydzielić oddzielne społeczności.
Wszyscy bohaterowie zachowywali się bardzo podobnie do siebie i nie
wyróżniali się za bardzo. Nawet spory wyglądały dość sztucznie i to psuło
klimat "Czarodziejskiego labiryntu".
Styl pisania autora nie jest jakiś szczególny. Owszem przyjemnie się czyta,
jednak nie porywa w jakimś dużym stopniu. Jednak trzeba przyznać, że pisarz
potrafi wzbudzić w nas ciekawość, złość i inne - czasami sprzeczne ze sobą -
emocje. Nie zmienia to faktu, że nie "żyłam" tą powieścią. Przeczytałam ją,
ale nie zostały mi żadnej głębsze przemyślenia do przetrawienia.
Podsumowując, "Czarodziejski Labirynt", jak i cały cykl Philipa Farmera jest
bardzo specyficzną, a co za tym idzie trudną do przetrawienia historią,
która raczej nie przemówi do rzeszy czytelników. Pewnie znajdą się osoby
zafascynowane twórczością tego autora, ale nie będzie to zbyt głośne,
podobnie jak cała seria. Ostatnią część polecam fanom poprzednich tomów, a
osobom zainteresowanym Światem Rzeki radzę się trochę zastanowić nad tym,
czy warto.
|
Autor: Philip Farmer
Tytuł: Czarodziejski Labirynt
Wydawnictwo: MAG
|
|