DRUGA PEŁNIA - Laurell K.
Hamilton
Ilość stron: 694
Wyd. Zysk i S-ka
Ocena: 4/6
Druga pełnia to już ósmy tom przygód Anity Blake, dziewczyny która mimo iż
jest tylko śmiertelnym człowiekiem, to charakterem i upartością dorównuje
największym przywódcom świata potępionych. Anita z zawodu jest egzekutorką –
tropi i likwiduje wampiry, ale od dziecka posiada też dar ożywiania
zmarłych. Już samo połączenie tych fachów zwiastuje liczne kłopoty, jednak
tym co najczęściej wplątuje ją w tarapaty są bliskie relacje z wampirami i
wilkołakami.
Kiedy pewnego wieczoru Anita odbiera dramatyczny telefon z informacją o
aresztowaniu swego przyjaciela, nie zważając na groźby i zagrożenie
postanawia go uratować. Richard oskarżony został o brutalny gwałt, którego
jak twierdzi, nigdy by się nie dopuścił. Uważa, że niewinność jest
wystarczającym orężem w walce z systemem, dlatego jedynym problemem staje
się dla niego nadchodząca pełnia. Niestety wrogów chcących ujawnić jego
sekret jest bardzo wielu, a walka z nimi daleka będzie od zasad fair play.
Hasło z okładki „więcej niż horror” znakomicie oddaje charakter tej
powieści. Hamilton po mistrzowsku łączy ze sobą wątki grozy z kryminałem i
nie ucieka przy tym od iście romantycznych zastosowań. Liczne opisy
magnetyzmu między bohaterami (i niestety ich atletycznych ciał) przywołują
skojarzenia z literaturą „strzały i kupidyna”. Miejscami to nagromadzenie
„ochów” i „achów” bywa drażniące, ale w ogólnym rozrachunku nie psują one
lektury.
Jedynym zarzutem jaki mogę tu wystosować są wahania napięcia. Akcja powieści
jest dość nierówna. Ożywa w chwilach starć i wspomnień głównej bohaterki,
ale i tak ma się nieustanne poczucie, że autorka przesadziła z objętością i
zabrakło jej pomysłu na utrzymanie wysokiego poziomu narracji.
Nie znam wcześniejszych tomów serii, więc nie mogę przyrównać jak wypada
Druga pełnia na ich tle, jednak wyczuwam w autorce pewien potencjał.
Pytaniem jest tylko czy Hamilton się właśnie rozkręca, czy może zaczyna jej
już brakować pomysłów?
VARIA
|