Efemeryda oznacza coś zmiennego, co przemija, trwa tylko jeden dzień – bez
względu na to czy oznacza pojęcie zoologiczne, botaniczne, czy też
astronomiczne. „Efemeryda” to także tytuł książki, która powstała wspólnymi
wysiłkami dwóch młodych pisarzy tj. Roberta Cichowlasa i Kazimierza Kyrcz
Jr. Nie jest to zresztą pierwsze ich wspólne dzieło. Co tym razem zgotowała
nam ta wybuchowa para.
Artur Gałecki to młody pilot Boeingów 737. Jest to zwykły sympatyczny facet
z zupełnie normalnymi problemami, do czasu...
Pewnego dnia, coś zaczyna się w jego życiu zmieniać i to dosłownie.
Poprzestawiane meble w mieszkaniu, poprzemieszczane obrazy, przeniesione z
szafki do szafki przedmioty, to tylko niektóre elementy nie pasujące do
naturalnego rytmu dnia naszego bohatera. Z czasem wszystko zaczyna się robić
jeszcze dziwniejsze. Obrazy z życia Artura przeplatają się z historiami
innych osobników, aż wszyscy oni ostatecznie spotykają się na pokładzie
samolotu lecącego do Hiszpanii. Samolot ten jednak nigdy nie dolatuje do
celu, a to co dzieje się po drodze musicie po prostu przeżyć sami.
Ogromnym plusem powieści jest to, że jest nieprzewidywalna. W zasadzie do
samego końca czytelnik nie może być pewien, o co w tym wszystkim chodzi, a
nawet na końcu, kiedy niby wszystko zostaje wyjaśnione, możemy przyjąć, ze
podana teoria jest prawdziwa bądź nie, gdyż autorzy pozostawili zakończenie
dla wolnej interpretacji odbiorców. W książce groteska miesza się z
rzeczywistością i sennymi marami. Czytając „Efemerydę” zastanawiałam się,
czy przypadkiem wcześniej nie zażyłam jakiegoś środka halucynogennego, gdyż
książka wprowadza właśnie w tak dziwny i zupełnie odrealniony świat. Język
powieści jest nieskomplikowany, ale prezentuje wysoki i wyrównany poziom.
Lektura zawiera wprawdzie kilka dosyć obrzydliwych opisów, ale wszystkie one
mieszczą się w granicach „dobrego smaku” i nadają opowieści odpowiedniego
klimatu.
„Efemeryda” jest powieścią dobrą i dosyć oryginalną, ma także specyficzną
atmosferę. Myślę, że osoby lubujące się w groteskowych opisach i dziwnych
opowieściach będą zachwycone historią Artura Gałeckiego i reszty pasażerów
samolotu, który pilotował. Jedyne co mogę zarzucić autorom, to nieco
chaotyczne prowadzenie narracji, ale można do tego przywyknąć w nawet tak
niewielkich rozmiarów książce.
Moja ocena: 4/6
Autor: Robert Cichowlas & Kazimierz Kyrcz Jr
Tytuł: Efemeryda
Wydawnictwo: Oficynka 2011
Ilość stron: 272
FUZJA