IDY MARCOWE Jeżeli
ktoś jeszcze wierzył, że polityka to czysta gra, to po obejrzeniu tego filmu nie
będzie miał już złudzeń. Polityka to jedno wielkie szambo i ci, którzy zaczynają
się w nią bawić prędzej czy później utoną. Doskonale wie o tym, bohater filmu
"Idy marcowe" Stephen Myers (Ryan Gosling).
Stephen
Myers jest pełen ideałów i marzeń. Ma trzydzieści lat. Pnie się po szczeblach
kariery. Jest prawą ręką głównego szefa kampanii wyborczej, ubiegającego się o
urząd prezydenta gubernatora Mike'a Morrisa
(George Clooney). Szybko jednak przekona się, że w polityce nie ma sentymentów i
przyjaźni. Zanim skończy się kampania wyborcza bohater stanie się cynicznym i
bezwzględnym graczem.
Film
"Idy marcowe" powstał na podstawie sztuki teatralnej "Farragut North". Jej autor Beau Willimon pracował swego czasu przy
kampanii wyborczej Howarda Deana. Po taki materiał sięgnął nie, kto inny, jak gwiazda
"Ostrego Dyżuru" George Clooney. Jest to piąty film w reżyserskim dorobku tego
aktora i według mnie, to naprawdę kawał dobrej roboty.
Clooney
pokazuje kampanię wyborczą od kulis. Poznajemy ludzi, którzy przy niej pracują
(od
stażystów poprzez PR-owców aż do samego kandydata na urząd). Widzimy machlojki, układziki, szantaże, sprzedawanie informacji,
targowanie się o głosy wyborców w zamian za intratną posadę. W tym świecie nie ma
przyjaźni. Nikt nikomu nie ufa. Jeżeli będziesz chciał być w porządku, to cię
zniszczą. Zatem albo zgadzasz się na reguły gry i stajesz się bezwzględny i cyniczny
albo wypadasz z boiska.
"Idy
marcowe" to doskonały, trzymający w napięciu dramat polityczny. Bez żadnego zadęcia
i moralizatorskich formułek, bez demonizowania. Po prostu tak jest. Bez słowotoku, tu
każda wypowiedziana kwestia wbija w fotel. Brzmi przerażająco ("politykom wolno
toczyć kosztowne wojny i doprowadzać kraj do zapaści finansowej, ale pod żadnym
pozorem nie mogą dać się przyłapać na romansie ze stażystką) lub w kontekście
widzianych scen szyderczo i ironicznie ( "panie senatorze dziękuje, że zapewnił nam
pan uczciwe wybory").
"Idy
marcowe" warto jednak obejrzeć nie tylko ze względu na scenariusz i społeczny
wydźwięk filmu, ale także ze względu na znakomite kreacje aktorskie. W filmie obok Georg'a Clooney'a zobaczymy Ryana Goslinga.
Chociaż chyba źle napisałam. Powinnam była napisać, że to Clooney stoi obok. W moim
przekonaniu Gosling go przyćmiewa i błyszczy na ekranie.
W filmie wystąpili także między innymi: Marisa Tomei, Philip Seymour
Hoffman, Paul Giamatti. Film zagrany znakomicie.
"Idy
marcowe" to świetny scenariusz, znakomita reżyseria, doborowe aktorstwo. Czegóż
więcej trzeba? Tylko oglądać.
Polecam.
ZAJĄC
reżyseria:
George
Clooney
scenariusz:
George
Clooney,
Grant
Heslov,
Beau Willimon
produkcja:
USA
Rok
produkcji: 2011
Obsada:
Ryan
Gosling ,
George
Clooney ,Marisa
Tomei
|