TWITTER BLOGGER SKULLATOR PLIKI COOKIES KANAŁ YOU TUBE KOSTNICA FACEBOOK NAWIEDZONA MAPA | |||
KAMIENISTA
ZIEMIA - Bernhardt Jaumann (przekład Alicja Rosenau) Na farmie niedaleko Windhuku w czasie próby kradzieży zastrzelono farmera, a jego syna porwano. Nastroje wśród zagrożonych wywłaszczeniem i nękanych napadami białych mieszkańców są coraz gorsze. Czarnoskóry, który znajdzie się przypadkiem w okolicy, łatwo może zostać potraktowany jak bandyta. Rozlew krwi wydaje się nieunikniony, dlatego inspektor Clemencia Garises musi jak najszybciej rozwikłać sprawę morderstwa. Niestety wszystkie tropy prowadzą do grupy, w której obracał się jej brat Melvin. Czy narażając własną karierę, Clemencia zdoła udowodnić niewinność brata? Kolejna po Godzinie szakala wciągająca powieść niemieckiego pisarza, która rozgrywa się w targanej niepokojami Namibii. RECENZJA "Kamienista ziemia" Bernharda Jaumanna to druga część cyklu powieści kryminalnych, których główną bohaterką jest Clemencia Garises, czarnoskóra policjantka w Namibii, państwie, którym targają liczne konflikty społeczne i polityczne, oparte na rasizmie. Choć minęły już czasy apartheidu, Jaumann podobnie jak w „Godzinie szakala” zwraca uwagę, że konflikty na tle rasowym się nie skończyły, podobnie jak Namibia nie wyszła z impasu i nie stała się krajem wystarczająco uprzemysłowionym oraz rozwiniętym, aby większa część czarnej ludności nie żyła w podłych warunkach, jakie panują chociażby w powieściowej Katuturze. Przewodni wątek „Godziny szakala” był oparty na morderstwie ważnego działacza politycznego - Antona Lubowskiego. Bernhard Jaumann w pierwszym tomie z Clemencią Garises zawarł swoje przemyślenia na temat rozwoju politycznego i społecznego Namibii, tworząc własną wersję wydarzeń z roku 1989, kiedy został zamordowany Anton Lubowski. W "Kamienistej ziemi" Jaumann cofa się do przeszłości tylko po to, aby przedstawić białoskórą - to istotne - rodzinę Rodensteinów, w której została zamordowana głowa rodziny, a syn zmarłego został porwany. Podwójna tragedia wiąże się z afrykańskim konfliktem o ziemię: wywłaszczeniami - zabieraniem farm białym w imię wyrównywania szans dla czarnych. Lecz czy w tym procesie na pewno chodzi tylko o społeczne dobro? Jaumann ponownie zadaje celne spostrzeżenia, które dotyczą sytuacji politycznej, gospodarczej i społecznej Namibii. Muszę przyznać, że znowu popełnił wartościową powieść kryminalną, z której można wynieść trochę wiedzy o zupełnie obcych krajach i później na własną rękę zainteresować się tematem. W roli głównej występuje ponownie Clemencia Garises, policjantka, która nie ma lekko w Namibii: po pierwsze, jest kobietą. Po drugie, jest czarna. Po trzecie, musi współpracować z białym Robinsonem, który wietrzy tylko zwolnienie go ze stanowiska lub możliwość awansu. Po czwarte - musi użerać się z szalonymi ciotkami i nieodpowiedzialnym bratem Melvinem, który choć już nastoletnie lata ma za sobą, popadł w poważne tarapaty, co wiąże się z wątkiem głównym i stawia Clemencię w niekorzystnej sytuacji zawodowej. "Kamienista ziemia" to bardzo ciekawa, wartościowa i zaskakująca powieść kryminalna. Przede wszystkim prawdziwa do bólu dzięki przytaczanym realiom z codziennego życia - chociażby w Katuturze, gdzie mieszka Clemencia. Czytelnik od początku może czuć, że coś tu nie gra, że śmierć jednego i porwanie drugiego członka rodziny Rodensteinów może mieć drugie dno. Postacie stworzone przez Jaumanna mają wyraziste osobowości: czytelnik może poznać dwie strony barykady. Białych, którym grozi wywłaszczenie. Czarnych, którzy na co dzień żyją w podłych warunkach, wyłączając tych postawionych wysoko na stołkach. Narracyjnie dominuje postać Clemencii, choć nie zabraknie ponownie działań opisywanych z perspektywy białego dziennikarza oraz wspomnień na temat historii rodziny Rodensteinów, historii rodzinnej ziemi, która przechodziła z pokolenia na pokolenie. Jaumann lubi też sporadycznie wtrącać poetyzmy, zwłaszcza we wprowadzających, refleksyjnych opisach natury czy też ziemi, na której leży farma. Bardzo dobra intryga zawiązana w "Kamienistej ziemi" jest owita wokół śledztwa i sporu o wywłaszczenia farmerskich ziem. Jaumann wraz z rozwojem fabuły dorzuca wiele nowych pytań odnośnie tego, co właściwie stało się na farmie Rodensteinów, kto jest odpowiedzialny za zabicie i porwanie, co wspólnego z przykrym zajściem ma brat Clemencii i wiele innych. Czytelnik nie uzyskuje czarno-białego obrazu wszystkich bohaterów - dzięki rzucanym wątpliwościom tak naprawdę nie wiadomo, kto jest pozytywnym charakterem, a kto negatywnym, i czy w ogóle można ocenić kogoś jednoznacznie. Nie ma tutaj silnego ciągu fabularnego, więc przed "Kamienistą ziemią" nie trzeba koniecznie przeczytać „Godziny szakala” - chociaż obie książki polecam tak samo. W pierwszym tomie na pierwszy plan wysuwa się tematyka polityczna, w drugiej części dominuje tematyka społeczna, w obu występuje wartka akcja, świetna kryminalna intryga z mnóstwem niejednoznacznych postaci. Wartościowa i rozrywkowa lektura w jednym - takie połączenie udało się Jaumannowi idealnie. Katarzyna Kupczyk, 27.07.2014
|
|
||
|