KOBIETA - Jack Ketchum,
Lucky McKee
RECENZJA 1
Niedawno nakładem wydawnictwa Replika mogłam poznać możliwości literackie
duetu Jack’a Ketchum’a i Lucky’ego McKee, którzy wspólnie napisali
intrygująco-mroczną powieść ,,Kobieta’’, będącą jednocześnie bezpośrednią
kontynuacją historii przedstawionej w ,,Potomstwie’’.
Główna bohaterka, to ostatni ocalały członek klanu kanibali z okolic Dead
River. Dotkliwie zraniona w potyczce z miejscową policją uciekła do lasu,
gdzie znalazła schronienie w jednej z pobliskich jaskiń. Pewnego dnia,
podczas kąpieli w strumieniu kobieta zostaje zauważona przez Christophera
Clicka, prawnika z prowincji, który akurat wybrał się na polowanie.
Mężczyzna z zaciekawieniem obserwuje dzikuskę, następnie uprowadza ją do
swojego domu i zamyka w piwnicy. Jego celem jest oswojenie i ucywilizowanie
prymitywnej kobiety. Do pomocy włącza również całą najbliższą rodzinę, czyli
żonę Belle, nastoletniego syna Briana oraz córki, Peg i Darleen. W
rzeczywistości lokalny adwokat ma zupełnie inne zamiary względem porwanej.
Już wkrótce na światło dzienne wyjdą jego pierwotne, szalone instynkty. Co
mężczyzna zamierza zrobić z kanibalistyczną kobietą? Kto okaże się bardziej
potworny, oprawca, czy ofiara?
Znając poprzednie dzieła Jacka Ketchuma wiedziałam, czego mogę się mniej
więcej spodziewać, czyli hektolitrów krwi i bestialskich wydarzeń. Tak też
było i tym razem, choć trzecia część historii o kanibalach różni się nieco
od wcześniejszych dzieł autora. Tym razem widać, że pisarz bardziej
starannie dopracował psychologiczne podłoże głównych bohaterów, dzięki czemu
całokształt ,,Kobiety’’ nabiera całkiem innego, głębszego wymiaru. Postacie
są niezwykle wyraziste, barwne, więc bez problemu zapadają w pamięć.
Szczególnie konfrontacja Christophera i jego ,,zwierzyny’’ pokazuje, jak zło
znajdujące się w dwóch odmiennych osobowościach może mieć całkiem inne
znaczenie. Prymitywna bestia w rzeczywistości okazała się bardziej ludzka
aniżeli wykształcony prawnik.
Pozostałe aspekty literackie również odbieram bardzo pozytywnie. Swobodny,
konkretny i dosadny styl narracji oraz plastyczne, sugestywne opisy
poszczególnych scen sprawiają, że ,,Kobietę’’ czyta się niezwykle płynnie i
z dużą dozą zainteresowania. Wartka, dynamiczna akcja okraszona porażającymi
wątkami ludzkich wynaturzeń podnosi napięcie powodując jednocześnie
zaciekawienie, szok, niesmak i odrazę. Osoby o słabych nerwach nie powinny
sięgać po tą książkę, gdyż zawiera ona zbyt dużo krwawych epizodów, w
których dominują brutalne morderstwa i bezlitosne tortury.
Patrząc na całokształt ,,Kobiety’’ czuje jednak pewien niedosyt. Choć pod
względem fabularnym jest dużo lepsza od swoich poprzedniczek, to mimo
wszystko nie zaskoczyła mnie na tyle, abym szalała z zachwytu. Myślałam, że
Ketchum zaskoczy mnie bardziej nowatorską, oryginalną historią, w której
będzie jeszcze więcej dynamiki, szalonej energii i głębszej intensywności
uczuć, ale pomimo tego i tak czuje wielki sentyment do jego twórczości.
Wspólne dzieło Jack’a Ketchum’a i Lucky’ego McKee zostało uwieńczone także
krótkim opowiadaniem ,,Reproduktor’’, które jest swoistą klamrą zamykającą
historię ,,Kobiety'', gdzie poznamy dalsze niezwykle mocne i porażające
przygody kanibalistycznej dzikuski. Jako ciekawostkę dodam, że w roku 2011
na podstawie powyższej powieści powstał film w reżyserii Lucky'ego McKee o
tym samym tytule.
Wszystkim miłośnikom literatury grozy oraz fanom Jacka Ketchuma polecam
przeczytać ,,Kobietę’’. To ciekawa, klimatyczna historia z mocnymi,
perwersyjnymi akcentami. Chcesz zobaczyć różne oblicze zła, które ukryte są
nie tylko antropofagicznej osobie, lecz również wśród cywilizowanych ludzi?
Teraz masz taką okazje. Zapraszam.
CYRYSIA
RECENZJA 2
"...żadne zwierzę
nie jest przeznaczone z natury do życia w klatkach lub wilgotnych miejscach,
takich jak to"
Lucky McKee jest scenarzystą i reżyserem, odpowiedzialnym za kilka
ekranizacji prozy Ketchuma, m.in. "Offspring" i "Kobieta". Wespół z Jackiem
Ketchumem stworzył dwie powieści - oprócz opisywanej tu "Kobiety" jeszcze
powieść nieprzetłumaczoną na język polski, "I'm not Sam".
Jack Ketchum stworzył swoistą trylogię, której bohaterami są kanibale okolic
Maine. "Kobieta" jest trzecią - i ostatnią - książką cyklu, złożonego
ponadto z "Poza sezonem" i "Potomstwa". Według opinii innych czytelników
"Kobieta" jest jedyną powieścią serii, w której nałożono nacisk na aspekt
psychologiczny, nie zaś na rzeź i przemoc. Być może niepotrzebnie sięgnęłam
po tę powieść, nie znając poprzednich części cyklu, jednak nie przeszkodziło
mi to w lekturze. Wręcz przeciwnie - zaostrzyło apetyt na pozostałe książki
autora.
Rodzina Cleeków wydaje się być wspaniałą, wzorcową rodzinką z przedmieść.
On, odnoszący sukcesy prawnik, ona - urocza pani domu. Trójka dzieci -
Brian, Peggy i najmłodsze Złotko. Rodzina jak z obrazka.
Tyle, że ta rodzina skrywa straszne tajemnice, a pan domu nie jest wcale
takim uprzejmym dżentelmenem, jak by się zdawało. Ale o tym dowiemy się
później, znacznie później...
Chris podczas polowania zauważa Kobietę, dzikuskę, ostatnią z rodu kanibali,
i pragnie jej. Pragnie ją uwięzić, ucywilizować, mieć nad nią władzę. Porywa
ją i umieszcza w piwnicy. Przywiązana i pozbawiona możliwości obrony Kobieta
nie poddaje się jednak - w milczeniu gromadzi siły.
Chris zapoznaje rodzinę ze swoim niecodziennym znaleziskiem. Jego fascynację
podziela syn, zaś żona i dwie córki nie są przekonane, czy to aby na pewno
dobry pomysł. Jednak nie protestują - słowo Chrisa przeważa, a rodzina i tak
nie ma nic do powiedzenia.
Następne wydarzenia przypominają nieco "Dziewczynę z sąsiedztwa", choć nie
są aż tak makabryczne, a uwięziona jest tym razem dzika Kobieta, nie
nastolatka. Poczynania Chrisa stają się coraz bardziej śmiałe, tortury -
coraz bardziej wymyślne; mężczyzna, mając u boku syna jako sprzymierzeńca,
nie dopuszcza do siebie cichych protestów żony i córki, terroryzując je i
wymuszając posłuszeństwo. Horror rozgrywający się w piwnicy do przyjemności
nie należy, a kolejne dni - wraz z eskalacją sadyzmu Chrisa i zrazu
nieśmiałych poczynań jego syna doprowadzą do tragicznego finału.
"Mężczyzna to pies z pianą szaleństwa na ustach"
Ta rodzina ma wiele sekretów. Wyjdzie na jaw przemoc, maltretowanie,
molestowanie i psychoza mężczyzny, który sieje postrach w swoim własnym
domu. Jednak tym razem Chris wziął sobie godnego przeciwnika - Kobieta,
niczym zwierzę w klatce, niepokornie przyjmuje swój los i zamierza się
zemścić, a jest to chęć najbardziej pierwotna i zwierzęca ze wszystkich.
"Kobieta" jest horrorem, który poraża z kilku frontów. Raz - jako historia
fikcyjna, z wymyśloną postacią dzikuski-kanibalki już posiada wszelkie
atrybuty, by straszyć. Jednak na tym chłopcy nie poprzestali - dorzucili do
tego przemoc domową, która jest już nieco bardziej przyziemna i do której
możemy się z łatwością ustosunkować. A sama kwestia przemocy w rodzinie,
molestowania dzieci i terroru również mogłaby spokojnie stanowić
indywidualną historię. Tutaj połączono te dwie rzeczy, przez co cała
historia zyskuje na wiarygodności, a jej stopień shorrorowacenia wzrasta.
Ukazanie psychologii postaci, postępujący sadyzm jednych bohaterów i ciche
przyzwolenie drugich zwielokrotniają grozę, wywołując w czytelniku kilka
emocji na raz - współczucie, obrzydzenie, złość i bezradność.
Ta stosunkowo krótka książka, napisana przez dwóch twórców grozy - tej
filmowej (McKee) i literackiej (Ketchum) nie odbiega za bardzo od innych
powieści tego drugiego, który nie bez powodu zwany jest mistrzem horroru
ekstremalnego (tuż obok Edwarda Lee). Jack Ketchum potrafi snuć swoje
makabryczne opowieści niezwykle lekko, co stanowi niezły kontrast z samą
treścią. Uważam, że warto tę książkę poznać, by doznać odrobiny thrillu,
jednak - rozpieszczona doskonałymi tworami "Dziewczyna z sąsiedztwa" i
"Jedyne dziecko" - uważam ją za przeciętną. Niemniej osoby, które nie są na
co dzień zaznajomione z gatunkiem horroru, powinny być usatysfakcjonowane.
Jak na książkę, którą łyka się w góra dwa wieczory, to kawał niezłej
historii.
Reproduktor
"Pocałunek to zakamuflowane ugryzienie"
Dodatkiem do "Kobiety" jest opowiadanie pt. "Reproduktor" i stanowi
doskonałe zakończenie historii, czy może raczej - jej zwieńczenie. Głównym
bohaterem jest mężczyzna, który pojawił się w złym miejscu i czasie. Chętnie
przeczytałabym kontynuację opowiadania. Może jakiś fanfik? ;)
Moja ocena: 4/6
Paulina J. Król |
Kobieta
Jack Ketchum, Lucky McKee
tłumaczenie: Mateusz Kopacz
tytuł oryginału: The Woman
wydawnictwo: Replika
data wydania: 04 grudzień 2012
ISBN: 978-83-76741-00-0
liczba stron: 220
|
|