RECENZJA KOSTNICA Pocałunki
wampira Ellen Schreiber
Są
książki, które pochłaniają czytelnika bez reszty, wciągają wartką akcją, nutką
grozy, tajemniczości, od których nie
sposób się oderwać, są też takie które nas odrzucają, nudzą i pomimo chęci ledwo
jesteśmy w stanie się zmusić, żeby brnąc dalej w opisaną w nich historie, ale są
też lektury, które nie zbudzają w czytelniku zupełnie żadnych emocji. I niestety z
taką bezpłciową historią miałam wątpliwą okazję się zetknąć za pośrednictwem
"Pocałunków wampira. Początek" autorstwa Ellen Schreiber.
Muszę
przyznać, że już sam tytuł i okładka mnie niestety nie zachęciły, ale mimo to
chciałam wierzyć, że za tą szatą graficzną kryje się ciekawa opowieść o świecie
nadprzyrodzonym. Cóż. Teraz będę pamiętać, że powinnam ufać swemu instynktowi. Po
pierwsze książka jest (jak dla mnie) za cienka, wystarcza zaledwie na parę godzinek, a
czcionka nie dopasowana, tzn. zbyt duża, a liczne rozdziały rozpoczynające się od
nowych stron za krótkie. Według mnie to wszystko razem wzięte jest przemyślanym
sposobem na zwiększenie objętości książki kosztem treści. Niestety tematyka mnie również
nie powaliła, a wręcz rozczarowała. Wampiry i wszelkie inne istoty temu podobne to już
tematy tak strasznie oklepane i tym samym bardzo ryzykowne zważywszy, że poprzeczka jest
wysoko ustawiona, więc naprawdę trudno jest zaskoczyć czytelnika, tak wybrednego jak ja
:) aczkolwiek nie jest to niemożliwe.
W
książce znajduje się wiele, zbyt wiele opisów gotki, czyli głównej bohaterki Raven,
której marzeniem i celem w życiu jest osiągnięcie przemiany w ... wampira. Od wieku
pięciu lat, żyje z nastawieniem, że jej pragnienie się ziści i wręcz ma tym punkcie
obsesje. Czarna szminka, ciuchy, paznokcie, zamiłowanie do horrorów, ciemności i mroku
to jej znaki rozpoznawcze. Sprawia nieustanne kłopoty nie bojąc się wypowiedzieć swego
zdania głośno i nie boi się sprzeciwić ulubieńcom szkoły, których udaje jej się
wystrychnąć na dudka, a jej lubionym świętem jest .. oczywiście Halloween, w który
przebiera się za .. normalną nastolatkę. Wraz z pojawieniem się w pobliskim dworze na
szczycie wzgórza nowych, podejrzanych i przerażających lokatorów pojawia się szansa
na spełnienie jej marzeń. Do końca ani ona sama, ani czytelnik nie dowie się jakie są
rokowania.
Najciekawsze
zwroty akcji pojawiły się dopiero pod koniec książki, ale gdy już coś zaczynało
się dziać to akcja została brutalnie stłamszona miłosnymi rozterkami. Czy nasza
Mroczna ściągnie klapki z oczu i zejdzie na ziemię? Czy zaślepiona niedomówieniami i
licznymi niepewnymi rozczaruje się, gdy jej marzenie się nie spełni, czy też nie
spocznie póki nie dopnie swego? Tego się pewnie dowiecie sięgając po tego tasiemca.
Jest
to książka dla niewymagającego czytelnika, który nie oczekuje zbyt wartkiej akcji i napięcia. Zdania proste, niezłożone -
zrozumiałe, a odzywki gotki muszę przyznać potrafią rozbawić czytelnika. Tak więc
podsumowując książka w sam raz na jeden wieczór. Zdecydowanie polecam dziewczynom,
które w szale na literaturę wampirystyczną poszukuję jednego z nich.
MoNiuRka
Cykl Pocałunki
wampira:
1. Początek
2. Miłość po
grób
3. Miasto
wampirów
4. Taniec z
wampirem
5.
The coffin club
6.
Royal Blood
7.
Love bites
8.
Cryptic Cravings
Autor:Ellen
Schreiber
Tłumacz:
Agnieszka Klonowska
rok wydania:
23/03/2011
liczba stron: 224
Wydawnictwo:
Nasza Księgarnia |