PODWÓJNE ŻYCIE - Olivier Harris RECENZJA KOSTNICA
W
dzisiejszych zwariowanych czasach społeczeństwo najbardziej ceni sobie spokój i
porządek, dlatego spoglądając w kierunku stróżów prawa liczymy na należyte
bezpieczeństwo. Osobiście uważam, że policjant powinien być niczym bezwzględny
maczo, dzięki czemu bardziej wzbudzałby zaufanie swoją stanowczą i bezwzględną
postawą. Tak jak w przypadku amerykańskich filmów, gdzie gliniarze, którzy pełni
zapału ścigają nawet najbardziej ohydnych i przebrzydłych przestępców są często
zgorzkniali, gruboskórni, nadużywają nikotyny, czasem alkoholu i nawet w życiu
prywatnym nie zawsze im się wiedzie. Mimo to nie opuszcza ich poczucie humoru, lubią
siarczyście zażartować. patrząc na wszystko z przymrużeniem oka. Za to ich jednak
kochamy. Właśnie takim czarnym charakterem jest Nick Belsey, główny bohater
,,Podwójnego życia'' Olivera Harrisa.
Nick,
na co dzień pracuje w londyńskiej dochodzeniówce, zaś prywatnie prowadzi bardzo
rozrywkowe życie pełne narkotyków, alkoholu, hazardu i miłosnych przygód. Takie
rozwiązłe rozrywki mają z kolei poważne konsekwencje w postaci narastających
długów i braku mieszkania. Dodatkowo romans z żoną szefa przeważa o wszystkim, Belsey
może stracić pracę i to szybciej niż by chciał. Mężczyzna jest jednak wyjątkowo
cwany i potrafi znaleźć wyjście z każdej sytuacji nawet tej najbardziej beznadziejnej.
Wykorzystuje samobójczą śmierć Aleksieja Devereuexa, jednego z mieszkańców
najbogatszej dzielnicy miasta, podszywając się pod jego tożsamość, by móc uciec z
Londynu i z dotychczasowego życia. Nie zdaje sobie jednak sprawy z faktu , iż
bogaty biznesmen zamieszany był w bardziej poważniejsze kłopoty niż on sam.
Nieoczekiwanie zaczynają ginąć osoby powiązane z denatem. Teraz także Nick jest
na liście do odstrzału, ale jako bystry i inteligentny policjant nie poddaje się bez
walki. Rozpoczyna własne prywatne śledztwo próbując skierować je na właściwe tory.
Czy uda się Belsey'owi uciec przed śmiercią i tajemniczym przeciwnikiem, który
otwarcie i bezczelnie robi mu wodę z mózgu?
W
większości przypadków staram się przychylnym okiem oceniać debiutanckie powieści,
gdyż zdaje sobie sprawę jak trudne bywają początki w karierze pisarskiej, dlatego
uważam, że Oliver Harris podołał zadaniu tworząc interesujący thriller z oryginalną
fabułą. Znaczącym elementem jest tu barwna i niepowtarzalna postać głównego bohatera
i to właśnie on stanowi przodujący nurt napędzający atmosferę książki. Nick
całkowicie odbiega od wzorca uczciwego i sumiennego policjanta balansując na granicy
używek i rozrywek jakie dostarcza mu
tętniące życiem miasto, ale choć kreuje
czarny charakter daje się lubić. Niejednokrotnie podziwiałam go za odwagę,
zdecydowanie, przenikliwość i spryt.
Na
uznanie zasługuje także świetny plastyczny opis Londynu, dzięki czemu bez problemu
można wyobrazić sobie klimat miasta pełnego hałaśliwych pubów, w których dominują
ciemne, szemrane interesy. Niestety zawiódł mnie słaby styl powieści i bardzo
wolno rozwijająca się akcja. Również napięcie jest minimalne i dopiero w końcowej
fazie znacznie przyśpiesza dając upragnione emocje.
Patrząc
na całokształt książki czegoś mi zabrakło. Niby wszystko przyzwoicie dopracowane,
ale oczekiwałam więcej wrażeń tzw. ikry, która pobudziłaby moją wyobraźnię i
podniosła adrenalinę. Nie skreślam jednak całkowicie tej pozycji. Uważam, że
zasługuje ona na szansę poznania, dlatego wszystkim fanom mocniejszych wrażeń polecam
zapoznać się z ,,Podwójnym życiem'' i niezwykle męskim, wyrazistym Nickiem
Belsey'em.
**********************************************************************************
CYRYSIA
Podwójne
życie
Autor:
Oliver
Harris
Tłumaczenie:
Anna Nowak
Tytuł
oryginału:
The Hollow Man
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data
wydania: wrzesień 2011
ISBN:
978-83-7648-915-5
Liczba
stron: 424
|