PRAWDZIWE
MORDERSTWA - Charlaine Harris
Autorka bestsellerowego cyklu o Sookie Stackhouse, bohaterce serialu „Czysta
krew”, w zupełnie nowej odsłonie!
Poznajcie Aurorę Teagarden – wyjątkową kobietę, której inteligencja,
intuicja
i przenikliwość pozwalają rozwikłać najbardziej niezwykłe tajemnice i pełne
mroku zagadki
Lawrenceton w stanie Georgia, przedmieścia nieustannie rozwijającej się
Atlanty, to de facto nadal małe miasteczko. Bibliotekarka Aurora
„Roe” Teagarden wychowała się tutaj i wie więcej, niż trzeba, o mieszkańcach
miasta. Także o tych, którzy – podobnie jak ona – interesują się ciemniejszą
stroną ludzkiej natury.
Wraz z nimi Aurora należy do klubu Prawdziwe Morderstwa, którego członkowie
spotykają się raz w miesiącu, by analizować słynne sprawy kryminalne. To
nieszkodliwe hobby... do czasu. Pewnego wieczoru Roe znajduje ciało
członkini klubu, zamordowanej w sposób przypominający zbrodnię, którą tego
dnia miała omawiać.
Po kolejnych przypadkach „kopiowanych” zabójstw Roe będzie musiała spróbować
odpowiedzieć na pytanie, kto ukrywa się za tą przerażającą zabawą, w której
wszyscy członkowie Prawdziwych Morderstw, z nią włącznie, są głównymi
podejrzanymi… a także potencjalnymi ofiarami.
Książka nominowana do Agatha Award!
Pomysłowa intryga i
odpowiednia ilość przelanej krwi
sprawiają, że powieść Harris czyta się jednym tchem. Wciągająca opowieść
– „Publishers Weekly”
Autorka: Charlaine Harris
Tytuł: Prawdziwe Morderstwa
Cykl: Aurora Teagarden
Premiera: 11 lipca 2012
ISBN: 978-83-7674-182-6
Stron: 284
Cena: 29,90
Wydawnictwo Replika
RECENZJA
Zapewne niejednokrotnie słyszeliście może o znanej pisarce Charlaine Harris,
ostatnio okrzykniętej mianem prawdziwego literackiego fenomenu. Taką sławę
zawdzięcza serii książek o wampirach na postawie których nakręcono serial
,,Czysta krew’’. Autorka również ma na swoim koncie cykl powieści
kryminalnych, o Lily Bard oraz czterotomową serię o Harper Connelly. Obecnie
pod nakładem wydawnictwa Replika, Harris wydała pierwszy tom najnowszego
cyklu ,,Aurora Teagarden’’ zatytułowany ,,Prawdziwe morderstwa’’.
Akcja powieści rozgrywa się w niewielkim miasteczku Lawrenceton w stanie
Georgia, gdzie poznajemy Aurorę ,,Roe’’ Teagarden, dwudziestoośmioletnią
bibliotekarkę. W wolnych chwilach dziewczyna oddaje się swojej
detektywistycznej pasji, którą realizuje na spotkaniach w klubie ,,Prawdziwe
morderstwa’’. Celem tej organizacji jest dokładna analiza różnych zbrodni z
sprzed lat. Nadchodzi dzień kolejnego spotkania, lecz nieoczekiwanie zostaje
ono zakłócone przez brutalne morderstwo pani Mamie Wright, członkini
powyższego stowarzyszenia. Spostrzegawcza Aurora odkrywa, że obraz zbrodni
jest niemal identyczny, jak w przypadku dawnej śmierci Juli Wright, nad
którą mieli aktualnie rozpocząć dochodzenie. Klika dni później giną kolejne
osoby. Ich śmierć jest również wzorowana na głośnych, przedawnionych
morderstwach.
Kto w tak perfidny sposób zabawia się z członkami klubu ,,Prawdziwe
morderstwa’’ i jaki jest prawdziwy cel tych makabrycznych działań?
Miałam bardzo wielkie oczekiwania względem najnowszego dzieła Charlaine
Harris, lecz szczerze muszę napisać, iż po zapoznaniu się z fabułą
,,Prawdziwych morderstw’’ poczułam lekki niedosyt. Niby wszystko zgrabnie
funkcjonuje na swoim miejscu, czyli sympatyczni bohaterowie, ciekawa intryga
i porażające zbrodnie, to jednak ,,czegoś’’ mi zabrakło. Może czekałam na
bardziej drastyczne sceny lub przejmującą akcję a może to przeciętna i
zwyczajna osobowość głównej bohaterki podziałała na mnie mało emocjonująco?
Patrząc na całokształt ,,Prawdziwych morderstw’’ uważam jednak, iż mimo
wszytko przedstawia się on całkiem obiecująco. Na uznanie zasługuje przede
wszystkim niezwykle lekki, prosty i konkretny styl narracji poprowadzony w
pierwszej osobie oraz absorbująca akcja, dzięki czemu z nieustanym
zainteresowaniem śledziłam wszelkie możliwe tropy zmierzając do finałowego
rozwiązania zagadki zabójstw. Sylwetki głównych bohaterów także są
umiejętnie dopracowane budząc w czytelniku niekłamaną sympatię. Zakończenie
było dla mnie odkrywczą niespodzianką, gdyż moje typowania odnośnie sprawcy
zbrodni okazały się być mylne i tu należy się duży plus dla autorki.
,,Prawdziwe morderstwa’’ polecam wszystkim miłośnikom kryminałów i nie
tylko. To ciekawa, enigmatyczna historia pełna tajemnic, niedomówień i
zagadek. Myślę, że każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Serdecznie
zapraszam.
Cyrysia
|