PRZEZNACZONA
DO GRY - Indigo Bloome
Czy w seksie istnieją granice? Jak daleko można się posunąć, żeby sprawić
sobie przyjemność? Wiele osób lubi eksperymentować z ciałem partnera w
poszukiwaniu upragnionego orgazmu, lecz czy w tej sferze możemy pozwolić
sobie absolutnie na wszystko? Przekonamy się o tym czytając ,,Przeznaczoną
do gry'' Indigo Bloome, gdzie będziemy świadkami eksperymentalnej miłości
bez żadnych etycznych barier.
Główna bohaterka, znana i ceniona doktor Alexandra Blake wyjeżdża do Sydney
na cykl wykładów ,,Stymulacja wizualna i jej wpływ na rozwój percepcji’’. W
tym samym czasie mąż Robert i dwójka dzieci przebywają na dziesięciodniowym
kempingu w Tasmanii. Po jednej z prelekcji Alex umawia się na drinka z
doktorem Jeremy Quinn’em, przyjacielem i jednocześnie eks-kochankiem, z
którym zna się jeszcze z czasów studenckich. Spotkanie w apartamencie przy
kilku kieliszkach szampana kończy się zaskakującą propozycją ze strony
Jeremy’ego.
,,Chcę, byś wzięła udział w pewnej grze, która może wymagać silnych nerwów.
Mam zamiar zabrać cię w miejsce, gdzie nigdy nie odważyłaś się dotrzeć, dać
ci okazję, byś poznała swoją seksualność w sposób, jaki nigdy nie wydawał ci
się nawet możliwy’’.
Czy Alexandra zdecyduje się na absurdalny pomysł swojego przyjaciela? A może
moralność przegra walkę z pożądaniem?
Ostatnio na naszym rynku czytelniczym zaroiło się od literatury erotycznej,
w związku, z czym poszczególne wydawnictwa prześcigają się w pozyskiwaniu
czytelników promując coraz to pikantniejsze książki. Również wydawnictwo
Czarna Owca stworzyło nową Czerwoną Serię, która ma rozpalać i pobudzać
kobiece zmysły zabierając je w obszary dotąd uważane za nieprzyzwoite. Czy
,,Przeznaczona do gry’’ przeniosła mnie do obiecanej krainy rozkoszy?
Myślę, że autorce nie do końca się to udało. Przede wszystkim nie podoba mi
się pomysł na fabułę. Jak dla mnie jest zbyt tandetny i zdecydowanie
bardziej wolę sławną historię Gray’a, gdzie jakoś potrafiłam zrozumieć
fascynację i zauroczenie Anastazji seksownym, bogatym mężczyzną. W powieści
Indigo Bloome zbrakło mi tzw. gry wstępnej. Nie ma tutaj słownej zabawy
kochanków prowadzącej do erotycznych uniesień, tylko niemal od razu główna
bohaterka rzuca się w ramiona byłego partnera, aby wspólnie z nim
uczestniczyć w seksualnym eksperymencie. Jak dla mnie zachowanie
trzydziestosiedmioletniej pani doktor jest szokujące. W ciągu kilku sekund
zapomina o mężu i dzieciach świadomie godząc się na utratę kontroli swojego
ciała. Postać doktora Quinna także wzbudziła we mnie wiele kontrowersyjnych
uczuć. Tak mocno zatracił się w swojej pracy i miłości do Alex, że
postanowił połączyć przyjemne z pożytecznym wykorzystując ukochaną do badań
naukowych. Drażni mnie taki egoizm.
Jeśli chodzi o pozostałe literackie aspekty w moim odczuciu są już o wiele
lepiej dopracowane. Pierwszoosobowa narracja poprowadzona jest prostym,
lekkim stylem, dzięki czemu bez żadnych przeszkód mogłam śledzić seksualne
perypetie Alexandry i Jeremi’ego. Wartka, dynamiczna akcja otoczona
tajemniczym klimatem doskonale podnosiła napięcie dając przyjemny dreszczyk
emocji. Wątków erotycznych nie ma zbyt wiele, ale nie podobały mi się
obcesowe opisy kopulacji i narządów płciowych. Wzbudzały we mnie lekki
niesmak. Natomiast zakończenie zaskoczyło mnie ciekawym, sensacyjnym
akcentem, który podsycił mój apetyt na poznanie dalszych przygód głównych
bohaterów.
,,Przeznaczona do gry’’, to szokująca powieść erotyczna skierowana tylko do
osób pełnoletnich, które nie boją się czytać o odważnych ekscesach
seksualnych. Jeśli pragniesz magnetycznej historii, w której strach miesza
się z pożądaniem, ból z euforią, fikcyjne pragnienia z rzeczywistością,
teraz możesz tego doświadczyć. Chcesz przyłączyć się do eksperymentalnej
zabawy?
,,To proste. 48 godzin. Nic nie widzisz. O nic nie pytasz. Zaufaj, a
będziesz błagać o więcej...’’.
CYRYSIA |
tłumaczenie: Pidziowa Joanna
tytuł oryginału: Destined To Play
wydawnictwo: Czarna Owca
data wydania: listopad 2012
ISBN: 978-83-7554-623-1
liczba stron: 312 |
|