KOSTNICA TV FILMY I FILMIKIGALERIANOWOŚCI KSIAŻKOWEFRAGMENTYKINO - ZAPOWIEDZI, PREMIERY          nasz serwis EOPINIER.PL

patronaty.jpg (2614 bytes)
FILMLITERATURATEORIAGRYFORUMLINKI
RECENZJE FILMOWERECENZJE KSIĄŻEKWSPOŁPRACAOPOWIADANIAPUBLICYSTYKANAPISZ DO NASPROSTO Z PIECAZŁOTY KOŚCIEJ
PRZEZROCZYSTA FABRYKA DUSZ - Gordon Dahlquist

„W alternatywnym świecie wiktoriańskim kilku biznesmenów i alchemików usiłuje zdobyć władzę absolutną wykorzystując szczególnie właściwości niebieskiego szkła, umożliwiającego całkowite podporządkowanie ofiar poprzez proces transformacji. Ich plany usiłuje pokrzyżować grupka bohaterów. Wprawdzie nasi bohaterowie uszli z życiem z katastrofy sterowca, lecz zwycięstwo jest jeszcze odległe, gdyż tajemnica niebieskiej glinki wciąż jest powodem politycznych machinacji i korupcji w najwyższych kręgach władzy. Ponadto dotychczasowe zmagania wywarły piętno na wszystkich bohaterach: leżącą w gorączce pannę Temple dręczą cudze wspomnienia nabyte w wyniku kontaktu z jedna ze szklanych ksiąg, Kardynała Changa przygnębia utrata ukochanej Angielki oraz nieufność mieszkańców rybackiej wioski, w której znaleźli schronienie, a doktor Svenson stara się wyleczyć pannę Temple i odwrócić podejrzenia od Kardynała, jednocześnie zmagając się z swoim budzący się uczuciem do owdowiałej pani Dujong. Wkrótce okoliczności rozdzielają czwórkę – Chang musi stawić czoło pościgowi wysłanemu przez skorumpowaną Rade Królewską, doktor Svenson usiłuje rozwiązać zagadkę serii okrutnych morderstw sugerujących, że nie wszyscy wrogowie zginęli w tonącym sterowcu… Panna Temple i Eloise również opuszczają wioskę w nadziei, że odnajdą Changa i doktora, – jeśli zdołają wymknąć się nieprzyjaciołom.”

 

Mieszanka thrillera, gotyckiego horroru, fantasy, science fiction i romansu osadzona w epoce wiktoriańskiej? Pomysł szalony, ale jak widać realny. Jednak czy dobry? Nie sądzę. A wręcz jestem nad wyraz przeciwna takim zabiegom. Połączenie dwóch gatunków – okej, ale pięciu? W zasadzie to sześciu… Pomysł godny nie pochwalenia, ale całkowitego zanegowania.

Już sama okładka nie przypadła mi do gustu. Kolorystyka może i ciekawa, sam wzór również, jednak nie sądzę, by jakoś mnie zachwycała na tyle, by książka urosła chociaż odrobinę w moich oczach. To samo, jeśli chodzi o treść. W całej fabule jest za dużo wątków – mieszają się ze sobą tworząc jedną wielka, nielogiczną całość. Po prawdzie niekiedy autor naprawdę mnie zaciekawił, zwłaszcza, że styl ma dobry, prosty i bez udziwnień, jednak takich momentów było zdecydowanie za mało, jak na takie tomiszcze. Na okładce widnieje informacja, że jest to książka, która ma w sobie skrzyżowanie powieści Dickensa oraz „Przygód Sherlocka Holmesa” – szkoda tylko, że ja nawet przez chwilę nie miałam takiego wyobrażenia i nijak nie umiałam sobie tego przenieść w myślach i porównać. Jedno od drugiego różni się tyle, co dzień do nocy i nie rozumiem, jak ktoś mógł tak opisać tę pozycję.

Trudno jest mi przyrównać „Przezroczystą fabrykę dusz” do jakiegokolwiek gatunku i powiedzieć, czy jest z nim zgodna. A wszystko, dlatego, ze tutaj mamy wszystko i nic. Z każdego gatunku po trochu i tworzy się mix, a raczej jeden wielki miszmasz, który mi osobiście nie odpowiada.

  

Muszę przyznać, że tak, jak treść, fabuła, gatunek czy gatunki nijak do mnie nie przemówiły, tak sami bohaterowie już owszem. Widać, że każdy z nich stworzony został indywidualnie. Różnią się od siebie pod każdym możliwym względem, równocześnie idealnie się uzupełniając. Gdyby tylko autor postanowił zawęzić wątki i skupić się na kilku z nich, to mogłaby z tego powstać całkiem przyjemna i ciekawa powieść.

Ciężko jest mi ocenić tę pozycję, zwłaszcza, że z jednej strony widzę, iż autor musiał się nieźle napracować i nagimnastykować nad tym, aby to wszystko połączyć w jedną w miarę logiczną całość, a z drugiej mam świadomość, że nie spełnia ona moich nawet najmniejszych oczekiwań. Możliwe, że niektórzy lubią takie „gatunki w gatunkach”, jednak ja już wiem, że za tym ewidentnie nie przepadam, zwłaszcza, że ciężko mi się w czymś takim odnaleźć. Może kiedyś spróbuję jeszcze raz takiego mixu, jednak wiem, że na pewno nie w najbliższej przyszłości.

 Ocena: 4/10 pkt.

Lilien

 

 

 

 

Tytuł: Przezroczysta fabryka dusz

Autor: Gordon Dahlquist

Wydawnictwo: Albatros

Wydanie: 2013-02-22

ISBN: 978-83-7659-710-2

Objętość: 624