POCAŁUNKI WAMPIRA MIŁOŚĆ PO GRÓB
Ellen Schreiber RECENZJA KOSTNICA OPIS
KSIĄŻKI: Dwóch
tajemniczych chłopaków. Poważne podejrzenia. I pierwsza, niebezpieczna miłość. Raven
nie potrafi się pogodzić z odejściem Alexandra. Pragnie go odnaleźć za wszelką
cenę. Niespodziewanie na jej drodze staje Jagger - dziwny, mroczny i bardzo
pociągający. Czyżby tym razem spotkała prawdziwego wampira? I gdzie się podziewa jej
ukochany? Miłość
bywa pokrętna - zwłaszcza taka, która ożywa dopiero po zmierzchu. RECENZJA
KOSTNICA: Na
"Początku" są maślane oczy, przyspieszone bicie serca, motylki w brzuchu -
typowe "oh i ah", a potem zakochani przechodzą do konkretów i przeważnie ślubują
sobie "Miłość po grób". Cóż żadne z powyższych nie towarzyszyło mi
podczas zagłębiania się w opublikowane do tej pory dwa tomy z serii "Pocałunki
wampira". Jednak trzymając się przyjętej zasady do dwóch razy sztuka to mimo,
iż nie zaiskrzyło za pierwszy razem, to nie przekreśliłam dalszej wspólnej
"przygody" i pomimo surowej oceny poprzedniej odsłony zmierzyłam się z drugą
częścią i niestety z podobnym efektem. Nie ma szału. Oczywiście
dla wampiromaniaczek ta seria może stanowić nie lada gratkę, jednak osoby poszukujące
w niej czegoś więcej, niż uganiania się za chłopakiem oraz nieustannym rozmyślaniu o
przemianie w wampira oraz przywiązywania zbyt dużej uwagi na swój wygląd, będą
zawiedzione, gdyż nie znajdą w niej nic ponadto to. Objętość pozostawia również
wiele do życzenia. Choć wydawnictwo Nasza Księgarnia spisało się na medal wydając
tę serię w tak świetnej formie (okładka, druk, częstotliwość) to nie można tego
samego powiedzieć o historii stworzonej przez Ellen Schreiber, która jest uboga w sceny
i miejsca akcji. Podobnie jak w części poprzedniej ów sceny pojawiają się przy samym
końcu książki i niestety zostają urwane w trakcie jej trwania pozostawiając pewien
niesmak. Na szczęście miejsce wydarzeń nie ogranicza się jedynie do miasteczka
Grajdoł, w którym wszystko się zaczęło i trwać pewnie będzie, ale zostało ono
poszerzone o krótką wzmiankę o miejscowość Kultowo, w którym to dziewczyna
rozpaczliwie poszukuje swojego ukochanego. Podsumowując, zamiast wartkiej akcji mamy
trochę nudną i ckliwą historyjkę głównej i z pozoru nieustraszonej bohaterki Raven,
która o dziwo trzęsie portkami, gdy tylko jej marzenie się ziści i stanie twarzą w
twarz (aż) z trzema przedstawicielami rasy
wampirów. Czy
i jak wobec nowych odkryć i konsekwencji jakie za sobą niosą dziewczyna się odnajdzie
i zachowa? Czy jej ukochany, aby na pewno jest tym za kogo się podaje i za kogo uważa go
sama zainteresowana? I jaką rolę odegrają w ich dalszych losach nowo przybyli do
miasteczka, Jagger i Luna? O tym, jeśli chcecie, musicie przekonać się sami sięgając
po tę serię. Niestety zdradzając choć rąbka tajemnicy, domyślicie się praktycznie
wszystkiego, więc nie chcę Was pozbawiać prawdopodobnie jedynej przyjemności jaka
może Was czekać. Biorąc pod uwagę fakt, iż autorka przygotowała jeszcze siedem
odsłon ich przygód podejrzewam, że Aleksander ma nie jedno za uszami . i liczę, że
akcja nabierze tempa. Uważajcie
o czym marzycie i pamiętajcie, że już nie raz się sprawdziły słowa Marii
Dąbrowskiej, że "marzenia zwykle się spełniają, ale nie tak i nie wtedy, kiedy
tego pragniemy"! z dn.
02/07/2011
Seria:
Pocałunki wampira Podtytuł:
Miłość po grób Data
premiery: 15/06/2011 Ilość
stron: 183 Wydawnictwo:
Nasza Księgarnia
Recenzja tomu I "Pocałunki wampira. Początek": http://www.kostnica.com.pl/pocalunkiwampira.htm |