KOSTNICA TV FILMY I FILMIKIGALERIANOWOŚCI KSIAŻKOWEFRAGMENTYKINO - ZAPOWIEDZI, PREMIERY          nasz serwis EOPINIER.PL

patronaty.jpg (2614 bytes)
FILMLITERATURATEORIAGRYFORUMLINKI
RECENZJE FILMOWERECENZJE KSIĄŻEKWSPOŁPRACAOPOWIADANIAPUBLICYSTYKANAPISZ DO NASPROSTO Z PIECAZŁOTY KOŚCIEJ

THE RAVEN

Edgar Allan Poe - XIX-wieczny amerykański poeta i nowelista. Twórca noweli kryminalnej i pierwszej w literaturze postaci rozwiązującego drogą dedukcji, zagadki kryminalne detektywa. To właśnie postać C. Auguste'a Dupina była inspiracją dla twórczości wielu autorów kryminałów. Ale dziś głównym bohaterem opowieści nie będzie słynny detektyw, lecz sam autor i to nie w filmie biograficznym lecz znakomitym thrillerze. Dziś w kinie na sobotę „The Raven”.

Dziewiętnasty wiek. Baltimore. W mieście dochodzi do makabrycznej zbrodni. Zastaje zamordowana matka z córką. Na miejsce przestępstwa udaje się inspektor Fields. Stróże prawa szybko spostrzegają, że okoliczności popełnienia zbrodni przypominają historię opisaną przez Edgara Allana Poe. Fields wzywa autora by wyjaśnić sprawę. Tymczasem ginie kolejna osoba. I znów morderstwo wzorowane jest na opowiadaniach Poego. Inspektor i pisarz wiedzą już, że mają do czynienia z psychopatycznym fanem. Kiedy zostaje porwana narzeczona pisarza rozpoczyna się niebezpieczna gra oraz wyścig z czasem. Stawką jest życie Emily.

„The raven” („Kruk”) taki nosi tytuł najsłynniejszego wiersza Edgara Allana Poe, taki nosi tytuł film Jamesa McTeigue'a. Filmu, w którym pojawia się złowróżbny ptak, ale przede wszystkim, w którym unosi się towarzysząca w wierszu atmosfera trwogi i strachu.

„The Raven” to niesamowicie klimatyczne kino. Przenosimy się do czasów, gdy po ulicach jeździły dorożki, panowie chodzili w kamizelkach i frakach a panie w przepięknych sukniach. Prasa była jedynym źródłem wiadomości o świecie, na łamach gazet autorzy publikowali swoją twórczość.

Twórcy filmu znakomicie oddali charakter tamtych czasów. Każdy szczegół i detal dopracowany jest do perfekcji. Stroje, rekwizyty sprawiają, że miałam wrażenie, że cofnęłam się w czasie.

I oto w takich realiach zostają popełnione zbrodnie. Są one makabryczne i brutalne i reżyser nie oszczędził w tym aspekcie widza. Na ekranie leje się krew a w oczach ofiar widzimy strach. Rozpoczyna się śledztwo. Inspektorowi pomaga pisarz, który obwinia się za obecny stan rzeczy. Poe stracił już żonę i nie może pozwolić by kolejna kobieta, którą kocha odeszła. Cierpi, targają nim emocje a jedyny cel, który mu przyświeca to odnalezienie ukochanej.

 

Film ogląda się z prawdziwą przyjemnością. Interesująca fabuła trzyma w napięciu i nie pozwala się nudzić. Śledziłam kolejne posunięcia mordercy i zastanawiałam się, kto stoi za brutalnymi morderstwami. Czy jest to psychopatyczny wielbiciel, czy może osoba pałająca nienawiścią i  chęcią zemsty? Reżyser nie daje nam jednak żadnych wskazówek, nie naprowadza na ślad i do samego końca nie wiemy, kto jest sprawcą. Finał filmu jest zaskakujący i nie przypomina hollywoodzkiego happy-endu.

 „The Raven” - film dla wielbicieli zagadek kryminalnych i twórczości Poego. Bo choć film jest fikcją to jednak znajdziemy w nim wiele odniesień do wydarzeń z życia pisarza i oczywiście usłyszymy cytaty z jego dzieł.

 

Polecam.

ZAJĄC

 

Reżyseria: James McTeigue

Scenariusz: Hannah Shakespeare, Ben Livingston

Rok produkcji: 2012

Obsada:  John Cusack, Alice Eve, Luke Evans, Dave Legeno