JULIA I ROEM
Awangardowa adaptacja tragedii Williama Shakespeare'a Romeo i Julia
Najnowszy album legendy europejskiego komiksu - Enkiego Bilala,
twórcy Trylogii Nikopola, Tetralogii Potwora, Polowania. Kontynuacja
Animal'z.
"Są takie miejsca jak to, gdzie niebo i ziemia ze sobą rozmawiają;
ośmielę się powiedzieć, że nawet wiem, w jakim języku do siebie mówią. Chmury i
ziemia wymieniają się materią, mieszają swoje cząsteczki, otwierają i
przekształcają ich fragmenty pamięci. Słowa spadają jak niewidoczny deszcz, formują
zdania, igrają z losem. To miejsce ma mikroklimat, który wypowiada się słowami
Shakespeare'a. Niebo i ziemia mówią tu Shakespearem. Wiem o tym, bo jestem
szalony".
H.G. Lawrence
Po serii katastrof, które nawiedziły Ziemię, niewiele pozostało z
naszej cywilizacji. Ludzie za wszelką cenę starają się przetrwać. Wędrują w
poszukiwaniu wody i jedzenia. Przeszłość przestała mieć jakiekolwiek znaczenie, liczy
się tylko to, co pozwoli przeżyć kolejną dobę.
Na pustynnej drodze pewien mężczyzna spotyka dwóch młodych ludzi.
Razem docierają do pozostałości hotelu, w którym schronienie znalazła inna grupa
ocaleńców. Stopniowo zaczynają się tworzyć pomiędzy nimi relacje. Dwaj mężczyźni
popadają w gwałtowny, irracjonalny konflikt, chłopak i dziewczyna nagle się w sobie
zakochują, a wielowyznaniowy duchowny zaczyna dostrzegać w tym wszystkim paralele do
historii Romea i Julii... i ogarnia go pragnienie, by ten związek nie zakończył się
tak samo jak w Szekspirowskiej tragedii.
".KRWOTOK - tak nazwano gwałtowne rozregulowanie klimatu, które
ogarnęło Ziemię. Planeta jest straszliwie niszczona przez potężne katastrofy
naturalne.
W kilka tygodni świat utracił wszelkie pozory spójności. Przyroda
eksplodowała gniewem.
Bardziej niż kiedykolwiek wcześniej przetrwanie stało się
indywidualną sprawą każdego człowieka.
Najważniejszym zajęciem ludzi jest poszukiwanie słodkiej, zdatnej do
picia wody.
Istnieją jeszcze nieliczne eldorada, gdzie panują warunki
umożliwiające przeżycie (są to obszary, jakimś cudem oszczędzone przez kataklizmy).
Tylko tam ludzie próbują na nowo zorganizować struktury społeczne.
Komunikację ogarnął chaos, transport morski jest niebezpieczny, a
lotniczy - sporadyczny; tylko twardy, stały ląd stwarza wybrańcom możliwość
dotarcia do tych enklaw.
Opowieść zaczyna się na Drodze."
|