KOSTNICA TV FILMY I FILMIKIGALERIANOWOŚCI KSIAŻKOWEFRAGMENTYKINO - ZAPOWIEDZI, PREMIERY          nasz serwis EOPINIER.PL

patronaty.jpg (2614 bytes)
FILMLITERATURATEORIAGRYFORUMLINKI
RECENZJE FILMOWERECENZJE KSIĄŻEKWSPOŁPRACAOPOWIADANIAPUBLICYSTYKANAPISZ DO NASPROSTO Z PIECAZŁOTY KOŚCIEJ

SAGA KSIĘŻYCOWA. CINDER - Marissa Meyer
 

Historię Kopciuszka zna chyba każdy. Macocha, złe siostry, zgubiony pantofelek... Marissa Meyer w Księżycowej sadze pokusiła się o interpretację tej baśni, ale inerpretację niezwykłą, bo osadzoną w dalekiej przyszłości.

Rzecz dzieje się w Nowym Pekinie, stolicy Wspólnoty Wschodniej. To właśnie tu mieszka Cinder, która na skutek nieszczęśliwego wypadku stała się cyborgiem. Mimo mechanicznej ręki i nogi, dziewczyna zawzięcie walczy o przetrwanie w świecie zdominowanym przez niebezpieczną zarazę. Pracuje jako znakomitej klasy mechanik, ma przyjaciółkę androida i dwie przyrodnie siostry. Na skutek pechowego zbiegu okoliczności, jedna z nich, zostaje zainfekowana wirusem, a macocha w imię zemsty, wysyła Cinder jako ochotnika do badań nad antidotum.

Oczywiście nie mogło zbraknąć w tym wszystkim księcia i urządzanego przez niego balu. Na szczęście rzecz opowiedziana przez panią Meyer, nijak ma się do klasycznych historii z pogranicza urban fantasy, czy paranormal romance. Nie znajdziecie w niej słodkich wyznań ani maślanych oczu. Jest groza, szczerzy bohaterowie oraz w końcu dziewczyna, pewna swoich racji i wiedząca, co tak naprawdę chce osiągnąć. I to właśnie Cinder staje się głównym atutem tej opowieści. Konkretna i wiarygodna postać jest miłą odmianą, wobec jej rówieśniczek, które zdają się nie radzić z własną osobą, a co dopiero być w stanie zatroszczyć się o innych.

Początkowo cybernetyczna rzeczywistość Sagi Księżycowej wydawała mi się zbyt dziwna i nienaturalna. Androidy, przybysze z kosmosu... przecież to kompletnie nie moja bajka. Teraz jednak patrzę na to zupełnie inaczej i nie żałuję swojej decyzji. Historia Cinder to wciągająca wariacja na temat baśni i antyutopii. Wzrusza, bawi, a przede wszystkim zadziwia.

Varia

Marissa Meyer „Saga księżycowa. Cinder”

Ilość stron: 440

Wyd. Egmont

Ocena: 4,5/6