ŚCIĘTE GŁOWY DALZIEL & PASCOE -
Reginald Hill RECENZJA
KOSTNICA
,,Ścięte głowy'' jest
trzecią ( zaraz po ,,Okrutnej miłości'' i ,,Małym sprzątanku'') częścią
serii ,,Dalziel & Pascole'' autorstwa Reginalda Hilla wydany przez wydawnictwo
Nowa Proza. Mimo iż wcześniej nie miałam do czynienia z poprzednimi tomami bez trudu
wciągnęłam się w fabułę, ponieważ każda książka z poszczególnego cyklu zawiera
odrębne śledztwo.
Tym razem głównym bohaterem powieści jest Patrick Alderman. Po śmierci swojej
ciotecznej babci Florence dostaje on w spadku ogromną posiadłość Rosemont House wraz z
przecudnym różanym ogrodem. Mając u swego boku piękną małżonkę i dwójkę uroczych
dzieci, mężczyzna zdaje się wieść szczęśliwe życie. Niestety szef Patricka,
Richard Elgood uważa swego podwładnego za człowieka nieuczciwego, który zawsze dostaje
to czego chce idąc po trupach do celu i to w dosłownym znaczeniu. Teraz także jest
przekonany, że Alderman ma niecne zamiary względem niego, gdyż pragnie wznieść się w
firmie na wyższy szczebel. Swoimi spostrzeżeniami dzieli się podinspektorem Andrewem
Dalzielem i komisarzem Peterem Pascole, jednak w ostatniej chwili wycofuje się z zeznań.
Incydent ten wzbudza jednak zainteresowanie detektywów i dlatego postanawiają oni mimo
wszystko bliżej przyjrzeć się Aldermanowi. Czy Delziel z Pascole znajdą
przysłowiowego haka na Patricka? A może mężczyzna jest czysty jak łza i niesłusznie
się go oskarża.
Wiązałam duże nadzieje z książką ,,Ścięte głowy'' gdyż tak jak każdy
miłośnik kryminałów lubię niepowtarzalną historię z licznymi zagadkami w tle.
Niestety zawiodłam się na całej linii. Osobiście nie potrafiłam wtopić się w
fabułę powieści i szczerze mówiąc pierwsza połowa książki sprawiła mi ogromną
trudność w odbiorze. Wielowątkowość historii zdecydowanie wpływała na niekorzyść,
przez co nie mogłam spokojnie skupić się na treści. Akcja toczyła się nieśpiesznie
i ospale. Czekałam z nadzieją na jakąś zbrodnie jak na przysłowiową mannę z nieba i
musiałam obejść się ze smakiem. Oprócz snucia domysłów i cofania się przeszłość
do poszczególnych nieszczęśliwych wypadków, nie działo się nic. Brak napięcia
potęgował jedynie zniechęcenie. Ciekawostką i fajnym urozmaiceniem były tylko
rozdziały książki poprzedzone nazwami i krótkim opisem poszczególnych gatunków
róż, które są pasją i namiętnością głównego bohatera stąd zapewnie pomysł na
okładkę książki, moim zdaniem rewelacyjny.
,,Ścięte głowy'' polecam wszystkim miłośnikom kryminałów i nie tylko. Mnie
osobiście ta pozycja nie przypadła do gustu, gdyż zdecydowanie wolę mocniejsze
akcenty, ale z pewnością znajdzie ona swoich fanów wśród innych czytelników. Jeśli
zatem lubisz rozwiązywać złożone zagadki kryminalne otoczone w klimacie angielskiego
humoru, to serdecznie zapraszam do zapoznania się z twórczością Reginalda Hilla.
CYRYSIA
Dalziel i Pascoe - Ścięte głowy
Reginald Charles Hill
Wydawnictwo: Nowa Proza
Miejsce wydania: Warszawa
Wydanie polskie: 7/2011
Liczba stron: 363
Format: 125x195 mm
Oprawa: miękka
ISBN-13: 9788375340495
Moja ocena 4 /6
|