ŚMIERĆ O ŚWICIE - Jacek
Krakowski
Jacek Krakowski, znany również, jako Konstanty Klon, to poeta,
prozaik, autor wielu utworów dla dzieci i młodzieży, krytyk muzyczny
oraz twórca scenariuszy filmów animowanych. Niedawno rozpoczął
współpracę z wydawnictwem Pi, co zaowocowało wydaniem m.in.
,,M.O.R.D’’., ,,Za ciosem’’, ,,Zły sen’’, ,,Postrach’’. Obecnie ukazał
się kolejny kryminał pana Jacka zatytułowany ,,Śmierć o świcie’’.
Laura Sawicka, młoda policjantka postanawia przez klika dni odpocząć
nad morzem w pensjonacie ,,Albatros’’. Wydawać by się mogło, że
idylliczna okolica przyniesie upragniony spokój, lecz niestety już na
drugi dzień w pobliskiej plaży zostają znalezione zwłoki pewnego
człowieka. Okazuje się, że denatem jest Eligiusz Milius, jeden z gości z
pensjonatu, z którym Laura miała okazję wcześniej rozmawiać. Mężczyzna
wprawdzie był czymś bardzo zaniepokojony, ale Sawicka nie ,,wydobyła’’ z
niego żadnych konkretnych informacji. Czy śmierć Miliusa była
nieszczęśliwym wypadkiem? A może ktoś pomógł mu ,,zejść’’ z tego świata?
Już wkrótce młoda policjantka wejdzie w sam środek zagmatwanych
wydarzeń, gdzie zbrodnia goni zbrodnie. Co z tego wyniknie?
Nie znam wcześniejszych dzieł pana Jacka Krakowskiego, więc nie jestem w
stanie jednoznacznie stwierdzić, czy ,,Śmierć o świcie’’ jest lepsza od
innych publikacji tego autora, czy też nie. Wiem natomiast, że osobiście
powyższy kryminał nie przypadł mi do gustu. Może stałam się bardziej
wymagająca i wybredna, lecz w każdym razie liczyłam na coś zupełnie
innego. Chociaż koncepcja fabuły była całkiem ciekawa, to jednak jej
realizacja pozostawia wiele do życzenia. Zabrakło mi przede wszystkim
mocnej dynamiki wydarzeń oraz porażającego napięcia. Sceny zbrodni
zostały zepchnięte na dalszy plan, więc nie mogłam poczuć tej
wszechobecnej grozy. Również kreacja psychologiczna poszczególnych
bohaterów reprezentuje bardzo słabiutki poziom. Brak dokładniejszej,
skrupulatnej analizy wyglądu i zachowania konkretnej postaci. Dialogi
sytuacyjne także są mało błyskotliwe. Myślałam, że indywidualne śledztwo
prowadzone przez Laurę będzie miało bardziej zacięty charakter a
tymczasem dochodzenie toczyło się w metaforycznej formie ,,kawy na
ławę’’, gdzie każdy przesłuchiwany przez policjantkę niemal od razu
wyjawiał wszystkie swoje najgorsze ,,grzeszki’’. Nie podobał mi się taki
zabieg, gdyż lubię aurę tajemniczości, w której stopniowo odkrywamy
wszystkie karty w danej sprawie.
Na uznanie zasługuje jedynie całkiem zgrabnie skonstruowana intryga.
Oprócz morderstw, mamy również do czynienia z szantażem, narkotykami lub
ukradzionymi dziełami sztuki. Główna bohaterka wraz z rozwojem fabuły
coraz głębiej wchodzi w tajniki ludzkich zależności, gdzie odkrywa ich
prawdziwe oblicze.
Komu polecam ,,Śmierć o świcie’’? Na pewno osobom, które dopiero
rozpoczynają przygodę z tym gatunkiem. Odradzam natomiast każdemu, kto
szuka ambitnej literatury kryminalnej, ponieważ dzieło pana Jacka
Krakowskiego, to nieobowiązująca, lekka powieść, w sam raz dla kogoś,
kto chce na kilka chwil czymś zająć myśli. Zapraszam.
CYRYSIA
|
Śmierć o świcie
Jacek Krakowski
seria/cykl wydawniczy: Super kryminał tom 24
wydawnictwo: Pi
data wydania: listopad 2012
ISBN: 978-83-62781-90-4
liczba stron: 190 |
|