Każdy z nas w mniejszym lub większym
stopniu, odczuwa jakiś strach. Jest to bardzo silna emocja, która szczególnie
ujawnia się w obliczu zagrożenia, agresji, niepewności czy bólu. Są jednak osoby i ja
też się do nich zaliczam,
które lubią przeżyć dreszczyk emocji, zwłaszcza, gdy jest się pewnym, że nie
istnieje żadne realne zagrożenie. Być
może brak adrenaliny, jest kluczem do odgadnięcia zagadki odczuwania lęku.
Rekompensujemy je sobie oglądając
straszne filmy, lub czytając horrory czy thrillery.
Sylwia Błach, autorka zbioru opowiadań ,,Strach'', także
uwielbia nastrój lęku i grozy. Ta młoda dwudziestoletnia dziewczyna, ma już na swoim
koncie liczne nagrody i
wyróżnienia na ogólnopolskich konkursach literackich m.in. ,,Dusza kobiety'' oraz
,,Czytamy i piszemy''. ,,Strach'',
jest to jej pierwsze wydane, debiutanckie dzieło.
W opowiadaniu ,,O rozkoszach'', akcja dzieję się na balu maskowym, na który zostają
zaproszeni tylko nieliczni
,,wybrani''. Uczestnicy, muszą podzielić się najintymniejszymi pragnieniami i
sekretami. Zapytani przez mistrza, co
rozumieją przez pojęcie -rozkosz, odpowiadają bardzo zróżnicowanie. Dla jednych, to słowo
oznacza np. seks na
wszystkie możliwe sposoby, dla drugich np. zapach pieczonego ciasta. Jaki cel, ma w tym
wszystkim mistrz? A może to
nie o niego chodzi? Przekonajcie się sami.
W kolejnym opowiadaniu ,,Łzy szczęścia'', poznajemy dziewczynę, która zostaje
Miss Świata. Wracając po zwycięstwie
do domu, przechadza się ulicami miasta i bezgłośnie krytykuje mijających ją
przechodniów np. za to , że ktoś
całkowicie bez gustu ubrał się , łącząc kolor zielony z żółtym. Dziewczyna , uważa
się za lepszą od innych, w końcu
jest przecież Miss. Nikt tak naprawdę nie zna jej ,,cudownego'' a zarazem
,,strasznego'' sekretu drogi do piękna.
W trzeciej historii ,,Kici kici'', kluczową rolę odgrywa kot, który zmienia życie
pewnej rodziny. Rodzice
przelewając zainteresowanie na kota, całkowicie przestali interesować się swym synem.
Dopiero ucieczka dziecka,
otworzyła im oczy i postanowili oddać zwierzaka do schroniska. Jakże wielkie było ich
zdziwienie, kiedy zorientowali
się , że tylko oni widzą ,, domniemanego '' kotka a wolontariuszka nie.
,,Dziękuję za życie'', to kolejne opowiadanie, które tym razem rozgrywa się w
samochodzie. Znajduje się tam porwana
kobieta imieniem Monika. Porywaczka siłą wlewa jej alkohol do gardła a następnie jak
gdyby nigdy nic każe jej
odjechać autem. Zdziwiona i uszczęśliwiona dziewczyna odjeżdża, lecz czy aby taki był
zamierzony cel porywaczki?
W piątej historyjce ,,Piżama'' spotykamy lunatykującą żonę, która nieświadomie
doprowadza do wielkiej domowej
tragedii. Ofiarą pada, ciężko chory mąż. Co takiego zrobiła i jak zareaguje, gdy
wraz z nastaniem dnia, uświadomi
sobie co stało się jej dziełem?
,,Trzy Demony'', to tytuł zapowiadający kolejną historię. Odnosi się do młodej
kobiety, która jest w pewien sposób
napiętnowana. Kiedy kogoś nie lubi lub źle komuś życzy, te osoby przypadkowo umierają.
Czy jest jakiś sposób by temu
zapobiec?
,,Podążaj za światłem'', przedstawia piątkę schizofreników, którzy uciekli z
zakładu zamkniętego. Błąkając się po
tunelu, szukają drogi do raju. Udaje im się osiągnąć cel, jednak w bardzo okrutny i
makabryczny sposób.
W przedostatnim opowiadaniu ,,Pod kuflem'', bohaterką jest policjantka prowadząca śledztwo
w sprawie dwóch
niewyjaśnionych zabójstw. Pozornie te dwie sprawy nic nie łączy. Odkrywa jednak, że w
obu przypadkach było to
morderstwo, ponieważ człowiek ten zapolował na kolejną ofiarę, tym razem córkę
funkcjonariuszki. Czy uratuje córkę i
doprowadzi śledztwo do szczęśliwego finału?
Ostatnie już dziewiąte opowiadanie ,,Dżem'', przedstawia młodą dziewczynę
Karolinę, uzależnioną od.. Dżemu
czereśniowego. Gdy któregoś dnia na sklepowej półce, zabrakło jej słodkiego
produktu odczuła wielki smutek i żal. Z
pomocą przyszła pewna starsza pani, oddając jej swój ostatni słoik dżemu. Karolina
nie przypuszcza nawet, jak wielką
cenę przyjdzie jej zapłacić za tę słodycz.
Przebrnęłam przez ,,Strach'' bardzo szybko, dosłownie w ciągu paru minut.
Przyzwyczajona do co najmniej trzysta
stronicowych książek, te pięćdziesiąt kartek pochłonęłam jednym tchem. Odczuwam
bardzo duży niedosyt. Opowiadania,
budzą zainteresowanie i skutecznie oddziałują na wyobraźnię czytelnika, jednak
niedociągnięcia stylistyczne i
logiczne, przeszkadzały mi ogromnie. Szkoda, że Sylwia Błach, nie napisała jednego dłuższego
i bardziej
rozbudowanego opowiadania, zamiast krótkich tekstów. Jedno co mi się podoba to to, że
autorka stara przykuć uwagę
zaczynając od mocniejszego akcentu. Mam nadzieję, że jak popracuję nad swym stylem
pisania, będzie coraz lepiej.
Mnie osobiście niestety ,,Strach'' nie zachwycił, ale to jest tylko i wyłącznie
moja opinia. Każdy z nas ma inne
gusta czytelnicze i kto wie może akurat któremuś z was, ten zbór opowiadań grozy
przypadnie do gustu.Krystyna Meszka |