KOSTNICA TV FILMY I FILMIKIGALERIANOWOŚCI KSIAŻKOWEFRAGMENTYKINO - ZAPOWIEDZI, PREMIERY          nasz serwis EOPINIER.PL
patronaty.jpg (2614 bytes)
FILMLITERATURATEORIAGRYFORUMLINKI
RECENZJE FILMOWERECENZJE KSIĄŻEKWSPOŁPRACAOPOWIADANIAPUBLICYSTYKANAPISZ DO NASPROSTO Z PIECAZŁOTY KOŚCIEJ
RECENZJA KOSTNICA
SYRENI ŚPIEW "Psychologiczne hocki-klocki. Praca psychologa kryminalnego, czyli jak zanurzyć się w pokrętnym schemacie myślowym przestępcy"

 

Po raz kolejny spotkałam się z autorką, o której nigdy wcześniej nie słyszałam. Val McDermid, bo o niej mowa, jest z pochodzenia, (na co wskazuje nazwisko) Szkotką. Jest też światowej klasy autorką kryminałów. Jedno z jej dzieł miałam okazję niedawno przeczytać i na wstępie zacytuję Publishers Weekly: Psychologicznie przerażająca, pełna i mocna powieść, której nie sposób odłożyć. Podpisuję się pod tym zdaniem rękoma, nogami a nawet długopisem!

Powieść "Syreni śpiew" wydana nakładem wydawnictwa Prószyński i S-ka, jest przede wszystkim ładnie wydana. Okładka trochę mija się z samą tematyką, bo hak ani razu nie występuje wśród innych wymyślnych narzędzi tortur tu obecnych. Nic to jednak nie szkodzi, gdyż okładka i tak wygląda schludnie. Cena proponowana jest warta tego, co znajduję się na kartkach tej historii.

Przejdźmy teraz do konkretów, których w książce nie brakuje. Głównym bohaterem jest psycholog kryminalny, który zajmuje się profilowaniem przestępców, inaczej rzecz ujmując buduje ich zarys psychologiczny. Tony Hill ów, profilowiec, sam posiada dosyć pokrętny umysł, a jego przeszłość skrywa tajemnicę. Zapomniałam wspomnieć, że "Syreni śpiew" to pierwsza powieść cyklu z psychologiem Tonym Hillem. Muszę przyznać, że zacieram ręce w oczekiwaniu na dalsze części tej serii.

Nigdy nie odważyłabym się opisać tej książki, jako urzekającą. Jest raczej prowokacyjna, perwersyjna i odpychająca - przez dokładnie ukazanie działania umysłu mordercy. To, co mnie zaintrygowało to spisanie dziennika mordercy, przez co czytelnik ma możliwość wejścia w jego umysł. Powiem szczerze, że momentami czułam się nie komfortowo, ale w żadnym stopniu nie wpłynęło to na ocenę książki. Myślę, po prostu, że nie każdy jest w stanie zrozumieć i zaakceptować zbrodniczą logikę. Podziwiam panią Val McDermid, że tak realistycznie udało jej się odtworzyć przebieg śledztwa oraz wejrzeć w głąb ludzkiej duszy i wygrzebać z niej to, co najgorsze i najmroczniejsze. Dzięki temu nie tylko udało jej się stworzyć niesamowicie skomplikowanego i intrygującego przestępcę, ale też pozytywnych bohaterów, którzy są bardzo ludzcy - wraz z ich szlachetnymi cechami, ale też mrocznymi zakamarkami duszy. Przecież, każdy z nas ma jakieś tajemnice. Mimo to ja zapałałam sympatią do Tony'ego Hilla oraz jego współpracownicy Carol Jordan i innych postaci. Tak samo jak udało mi się znienawidzić skubańców typu Toma Cross'a.

Króciutko dodam jeszcze, że powieść jest napisana lekkim, zrozumiałym językiem. Zachowany jest logiczny sens fabuły oraz chronologia. Moim zdaniem książka z klasą. Nie mam żadnych zastrzeżeń poza jednym:, Aby szybciutko ukazały się inne książki z tej serii! Choć, to raczej prośba do wydawnictwa niż zastrzeżenie. Jednym słowem majstersztyk - obowiązkowa pozycja dla fanów kryminalistyki i psychologii.

Moja ocena: 6/6

Fuzja

Autorka: Val McDermid

Tytuł: Syreni śpiew

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Rok wydania: 2011

Ilość stron: 408

RECENZJA KOSTNICA II
 

,Syreni śpiew'' szkockiej autorki Val McDermid wydany pod nakładem wydawnictwa Prószyński i S-ka, jest pierwszą powieścią cyklu o doktorze Tony Hill, psychologu kryminalnym   jednym z najlepszych w swoim fachu, który potrafi idealnie przeniknąć do wypaczonego umysłu psychopaty poznając motywy jego poczynań.

Doktor Hill na prośbę policji zostaje poproszony o sporządzenie portretu psychologicznego seryjnego mordercy siejącego postrach w Bradfield w Wielkiej Brytanii. Sprawca porywa kolejno mniej więcej w równym odstępie czasu  trzech  młodych mężczyzn  zaś następnie w iście barbarzyński sposób sponiewierane zwłoki podrzuca  w miejsca najczęściej użytkowane przez homoseksualistów. Początkowo policja nie widzi żadnego wspólnego powiązania między tymi zabójstwami a może tak naprawdę uważają, że dopóki giną domniemani geje, to nie warto zwracać sobie tym głowę. Potrzeba dopiero śmierci kolejnej osoby tym razem gliniarza (jednego z nich) żeby zmusić władze mundurowe do ocknięcia się.

Dowództwo na śledztwem przejmuje niezwykle inteligentna, młoda inspektor Carol Jordan, która razem z psychologiem próbuje odnaleźć jakiekolwiek poszlaki prowadzące do mordercy. Niestety podejrzany jest niezwykle ostrożny i przebiegły nie pozostawiając po sobie żadnych śladów ani oznak tożsamości. Bawi się z nimi w kotka i myszkę prowadząc swoistą grę, w której giną kolejni mężczyźni. Czy uda się Toniemu zdążyć na czas wedrzeć do umysłu mordercy i odnaleźć właściwą ścieżkę przez ,,labirynt spaczonej, niepowtarzalnej logiki '' ? A może zabójca w dalszym ciągu będzie zwodził swych tropicieli na manowce?

Czytając ,,Syreni śpiew'' zostałam bardzo pozytywnie zaskoczona. Chociaż  mamy standardowy kryminał, w którym figuruje morderca i ofiary, to jednak fabuła wciąga już od pierwszych stron zaskakując poszczególnymi wątkami. Podoba mi się również sposób przeprowadzenia narracji trzecioosobowej przeplatanej z pierwszą w postaci osobistych zapisków mordercy, dzięki czemu możemy dogłębniej poznać jego tok myślenia i poczynania.

Wielowątkowość w przypadku tej książki zdecydowanie  działa na korzyść wzbudzając zainteresowanie poprzez  obserwacje poszczególnych tropów z punktu widzenia kilku bohaterów. Z reguły szczegółowe opisy budzą we mnie irytacje, natomiast w tym przypadku całość jest starannie przemyślana powodując jasność sytuacji. Napięcie stopniowane  w małych dawkach daje  upust w finałowej fazie. Zabrakło mi jedynie bardziej przerażających scen podczas tortur ofiar, lecz cóż nie można przecież mieć wszystkiego.

Główny bohater Tony to prawdziwy facet z krwi i kości mający własne problemy i słabości, dlatego od razu wzbudził moją sympatię. Cały swój cenny czas poświęca się pracy, mimo to pragnie bliskości i miłości jak każda osoba. Niestety boryka się z problemami natury intymnej, co powoduje strach przed porażką i odtrąceniem ze strony kobiet. W tym celu sam wyznacza granice i stosuje swego rodzaju dystans, tak jak w przypadku inspektor Carol, choć ewidentnie widać, że ci dwoje mają się ku sobie.

Uważam , że ,,Syreni śpiew'' wart jest swego czasu i poznania. Całość   stanowi naprawdę duży poziom umiejętnie dopracowany pod względem stylistycznym i warsztatowym. Jeśli nawet były jakieś drobne  mankamenty to naprawdę bardzo niewielkie. Osobiście jestem zachwycona twórczością pani Val McDermid i z ogromną przyjemnością sięgnę po kolejną część  przygód doktora Hilla tym razem w powieści ,,Krwawa blizna''.

 

CYRYSIA

*********************************************************************

 

 

 

 

Val McDermid

 

Syreni śpiew

 

Kategoria: Horror, sensacja, kryminał
ISBN: 978-83-7648-675-8

Wydawnictwo : Prószyński i S-ka
Tytuł oryginału: The Mermaids Singing
Data wydania: 01.04.2011
Format: 140mm x 205mm
Liczba stron: 408