RECENZJA KOSTNICA

OPIS KSIĄŻKI:

Po ucieczce z Sekty Zabójców młoda wojowniczka Dubhe musi uwolnić się od klątwy, która została na nią rzucona. Jedyną osobą, która może ją uratować, jest Sennar, niegdyś najpotężniejszy czarodziej Świata Wynurzonego, do którego udaje się wraz z Lonerinem po pomoc i radę. Tropem Dubhe podąża Rekla, Strażniczka Trucizn, wierna członkini Sekty Zabójców, z zamiarem zgładzenia dziewczyny. Tymczasem krwiożercza Gildia odkrywa w końcu, jak przywrócić do życia wielbionego przez nich Tyrana - Astera. Potrzebują jedynie ciała, w którym mógłby się odrodzić. Ich wybrańcem zostaje San, wnuk Sennara i Nihal, którego przed pazurami dzikiej sekty chroni gnom Ido.

Czy Sennar, który po śmierci Nihal w poczuciu winy odsunął się od ludzi, nie wierząc w uratowanie Świata Wynurzonego, zechce jeszcze raz pomóc w walce z Sektą?

Która z wojowniczek przeżyje walkę na śmierć i życie?

RECENZJA KOSTNICA:

         "Dwie Wojowniczki" to już drugi tom "Wojen Świata Wynurzonego", a piąty bestsellerowych trylogii o dziejach Świata Wynurzonego. I już na wstępie muszę przyznać, że jestem pod ogromnym wrażeniem. Mogłoby się wydawać, że historia i przygody będą zbliżone do poprzednich, bo przecież już wszystkie możliwości zostały wyczerpane, ale nic bardziej mylnego. Licia Troisi przygotowała dla czytelników prawdziwą bombę emocjonalną. Znajdziemy tutaj nowych bohaterów, całkiem nowe przygody i problemy, ale nie zabraknie także starych dobrych wyjadaczy, których pojawienie wiąże się z rozgrzebywaniem ran z przeszłości i poznaniem ich smutnych losów. Tak więc książkę zaczęłam z łezką w oku a zakończyłam płacząc jak bóbr. Końcówka nie może się z niczym równać. I nie wierzę, aby ktokolwiek, kto poznał wszystkie wcześniejsze odsłony pozostał niewzruszony.

         Wracając do postaci Dubhe, jakby nie było głównej bohaterki Wojen, to zdecydowanie stanęła na wysokości zadania i nie ustępuje kroku Nihal. Jest złożoną i niebywale barwną postacią, której życiu zagraża Bestia tkwiąca w jej sercu. Dowiedziawszy się, że jedyną osobą mogącą ją wyzwolić jest niegdyś najpotężniejszy czarodziej Świata Wynurzonego, Sennar, bez wahania wraz z czarodziejem Loherinem poznanym w progach Gildii, podejmują podróż do Krain Nieznanych. Ona pragnie uwolnić się od klątwy, On natomiast chce uratować Świat Wynurzony od nadciągającej zagłady i zniszczyć Gildię. Czeka ich bardzo długa, trudna i mecząca droga, podczas której nie raz otarli się o śmierć. Na domiar złego po piętach Im depcze wróg - członkowie Sekty Zabójców na czele z Reklą, Strażniczką Trucizn, której Dubhe była "podopieczną". Czy uda im się osiągnąć cel i dotrzeć do Sennara, który od kilku lat z nikim nie utrzymuje kontaktu? A jeśli tak, to w jakim stanie go zastaną? Wątpliwości nie podlega fakt, że cokolwiek nastąpi, przygody jakie im towarzyszyły w trakcie ich wyprawy były zapierające dech w piersi i warto podjąć z nimi tę eskapadę.

         Równolegle do misji jakiej podjęli się młodzi poznajemy perypetie Ida, który również wyruszył w podróż. Jego zadaniem natomiast było odnalezienie Tarika, syna Nihal i Sennara, i ukrycie Go w bezpiecznym miejscu, poza zasięgiem wroga. Rozpoczyna wyścig z czasem, który niestety w połowie przegrał. Przekraczając granice Krain mu niegdyś bliskich zmierza się nie tylko z wrogiem, ale także z atakującymi Go wspomnieniami i duchami przeszłości. Niestety mimo wszelkich wysiłków na ślad Tarika wcześniej trafili Zabójcy, którzy nie darowali mu ani Jego żonie życia. W takim układzie dlaczego zabili kielich, który miał się napełnić ciałem i duszą Astera? Odpowiedź jest prosta. Chodziło nie o trzydziestokilkuletniego mężczyznę, ale o Jego nastoletniego syna, Sana. Chłopiec staje się obiektem zainteresowania obu stron, a Jego życie nieoczekiwanie wywraca się do góry nogami. Czy Ido pomimo podeszłego wieku będzie w stanie stawić czoła wrogowi i odbić chłopca?

         Wiele niewiadomych czeka na rozwiązanie, ale na najważniejsze pytanie chyba nigdy nikt nie pozna odpowiedzi. Czy "Świat Wynurzony zawsze stoi na   krawędzi wojny, zostaje zniszczony, a potem powstaje z popiołów, tylko po to, aby przygotować się na nadejście nowego nieszczęścia. Aż pewnego dnia skończy w krwi, rzezi, bo do tego dąży od czasu swojego powstania"?  Tak więc czy w ogóle jakiekolwiek działania do tej pory już podjęte i te które jeszcze będą mają jakiś sens i choć cień szansy na powodzenie? Jesteśmy na półmetku, przed nami jeszcze cztery części przygód ze Świata Wynurzonego i mam nadzieję, że nie będziemy świadkami Jego ostatecznej klęski.

         Podsumowując, książka jest pełna scen akcji i tempo ani na chwilę nie zwalnia co powoduje, że czytelnik wręcz ją zachłannie pochłania. Piąty tom oceniam na szóstkę z plusem. I już z niecierpliwością od razu przechodzę do części III "Nowe królestwo" żądna dalszych przygód.

MoNiuRka

z dn. 25/09/2011

Tytuł: Wojny Świata Wynurzonego. Tom 2. Dwie Wojowniczki

Autor: Troisi Licia

Wydawca: Videograf II

Data premiery: 2008-10-10

Ilość stron: 408

RECENZJA "WOJEN ŚWIATA WYNURZONEGO":

I. "Sekta zabójców": http://www.kostnica.com.pl/sektazabojcow.htm

RECENZJE "KRONIK ŚWIATA WYNURZONEGO":

I. "Nihal z Krainy Wiatru" http://www.kostnica.com.pl/kronikiswiata.htm 

II. "Misja Sennara" http://www.kostnica.com.pl/kronikiswiata2.htm

III. "Talizman mocy" http://www.kostnica.com.pl/ksw3.htm