ZACHWIANIE
- Paweł Leśniak
O książce:
Jeszcze niedawno Desmond Pearce był zwykłym chłopakiem z
głową pełną planów na przyszłość. Jednak sieć spisków, w
którą został wplątany, doprowadziła go do samobójstwa.
Władca piekieł Lucyfer uczynił go swym egzekutorem -
żołnierzem w odwiecznym konflikcie pomiędzy diabłami a
aniołami o panowanie na ziemi, która nazywana jest Areną. W
tej wojnie panowała dotąd równowaga, ale to właśnie Desmond,
który staje się coraz potężniejszy, może ją zakłócić. Obie
strony mają wobec niego swoje plany, on jednak buntuje się
przeciw swym zwierzchnikom.
Ścigany przez wysłanników piekła i nieba Desmond próbuje
chronić swą narzeczoną i przyjaciół. Musi prosić o pomoc
Muriela - byłego egzekutora, teraz zachowującego neutralność
- najpotężniejszą istotę na Arenie. Trening, jaki Desmond
odbędzie pod jego kierunkiem, pozwoli mu lepiej poznać swe
moce i rolę, jaką odgrywa w konflikcie wchodzącym właśnie w
decydującą fazę. Odkryje też swoje mroczne strony - czy
zdoła się z nimi uporać? Jaką cenę przyjdzie mu za to
zapłacić? I czy na pewno może zaufać najpotężniejszemu
zabójcy na ziemi?
Recenzja 1
Przy okazji recenzji „Równowagi”,
wspomniałem co nie co o stereotypie sportowca i o tym, jak
autor powieści go obala. Zastanawiałem się wtedy, czy młody
pisarz podoła wyzwaniu, jakie sam sobie rzucił i,
kontynuując opowieść o losach Desmonda Pearcea, utrzyma
poziom swojej debiutanckiej powieści. Obawiałem się
naciągania wątku i czegoś, co wtajemniczeni nazywają
kryzysem drugiej książki, oraz pisania na siłę. Czy moje
obawy się potwierdziły?
Leśniak pokusił się o zaczerpnięcie z
motywu, którego studnia wydawała się być od dawna suchą, a
jednak udało mu się stworzyć opowieść zawiłą, od której czuć
tchnięcie świeżości. Wątki, które zostały rozpoczęte w I
tomie, w II zostały wzbogacone o liczne nowe, o ile tu w
ogóle można mówić o wątkach w liczbie mnogiej. Tak naprawdę
autor splata ze sobą wszystkie szczegóły, nawet te z pozoru
nie istotne i buduje z nich niezwykle spójną całość. W życiu
Desmonda nic nie dzieje się bez powodu – wszystko jest albo
efektem knowań którejś z od wieków rywalizujących stron,
albo jednego z drugoplanowych bohaterów. Pozornie wygląda to
tak, jakby było nie do ogarnięcia, ponieważ akcja utrzymuje
iście wariackie tempo, a fragmentów pozwalających zwolnić i
wszystko sobie poukładać jest jak na lekarstwo. Pozory
jednak mylą, a następujące po sobie wydarzenia tworzą
logiczny ciąg, który w pewnym stopniu dał by się nawet
przewidzieć, gdyby nie liczne zwroty akcji, kilka perspektyw
prowadzenia narracji, oraz bardzo dużo wnoszące
retrospekcje.
Duże zmiany zachodzą również w prywatnym
życiu głównego bohatera i jego partnerki, ale jakie to
zmiany i czy ich związek przetrwa, to już musicie doczytać
sami. Niezmienna pozostała jedynie niewyparzona gęba
Desmonda, którego nie można traktować obojętnie. Na
kolejnych kartach powieści pojawiają się nowe postacie, ale
o to że zrobi się tłoczno nie trzeba się martwić – częste
bitwy i pojedynki utrzymują mniej więcej podobną liczebność
demonów i aniołów. Można by powiedzieć, że krew rannych i
pokonanych utrzymuje się na scenie dłużej, niż większość
tych, którym jej upuszczono.
Ponownie zachwyciłem się też plastycznymi
opisami miejsc, zwłaszcza piekła przedstawionego z pełna
brutalnością, jaka cechuje to miejsce. Autor znacznie
rozszerzył horyzonty wymiaru potępionych i, co za tym idzie,
wzrosła też liczba różnorakich demonów, w których opisy
książka obfituje. Jest na co patrzeć, jest co podziwiać.
Jest się czego bać!
Bardzo sceptycznie podchodzę do niemal
wszystkich kontynuacji, obawiając się drastycznego spadku
jakości i dlatego „Zachwianie” jest najbardziej pozytywnym
rozczarowaniem, jakie przeżyłem w tym roku, ponieważ nie
tyle utrzymuje poziom pierwszego tomu, co znacznie go
przewyższa. Po mistrzowsku splątana intryga i mnogość
zwrotów akcji pochłaniają bez reszty, a na z rozmachem
wykreowane światy wprost nie można się napatrzyć. Jest to
powieść nieprzewidywalna i jak najbardziej godna polecenia,
a zakończenie nie pozostawia żadnych wątpliwości, co do
tego, że ta historia będzie miała również tom trzeci, na
który z niecierpliwością czekam!
Marek Syndyka
Recenzja 2
Paweł Leśniak, sądecki piłkarz pierwszoligowy to człowiek o
wielu talentach. Nie tylko dobrze gra, lecz również
znakomicie rysuje oraz pisze książki. W 2012 roku
zadebiutował powieścią ,,Równowaga’’, która opowiada
historię Desmonda, młodego chłopaka przemienionego w demona
i podstępem wplątanego w wojnę pomiędzy dobrem a złem.
Obecnie nakładem wydawnictwa Zysk i S-ka ukazała się
kontynuacja zatytułowana ,,Zachwianie’’. Jakie przygody tym
razem czekają na głównego bohatera?
Desmond Pearce do niedawna był zwykłym dwudziestoośmioletnim
mężczyzną z jasno określonymi planami na przyszłość. Pewne
wydarzenia sprawiły jednak, że trafił do piekła pod oblicze
Lucyfera, który mianował go swym egzekutorem – żołnierzem.
Od teraz Desmond jest kluczowym elementem układanki w
nieustannym konflikcie pomiędzy diabłami i aniołami o
panowanie na ziemi, zwaną również Areną. Zarówno niebo, jak
i piekło mają wobec niego pewne plany. Młody demon nie chce
jednak opowiadać się po żadnej ze stron. Wraz ze swoją
narzeczoną i przyjacielem ucieka do Las Vegas, miasta
grzechu, aby odnaleźć Muriela, najstarszego i
najpotężniejszego byłego egzekutora. Pod jego czujnym okiem
zamierza odbyć trening, dzięki czemu lepiej pozna swoje moce
i umiejętności. Tymczasem świat szykuje się na nadejście
apokalipsy. Już wkrótce dobro i zło wejdzie w decydującą
fazę. Jak Desmond poradzi sobie z zaistniałą sytuacją? Po
czyjej stronie opowie się w tym sporze? Jaką cenę przyjdzie
mu za to zapłacić?
Debiutancka proza Pawła Leśniaka wywarła na mnie niesamowite
wrażenie, dlatego nie mogłam przepuścić okazji, aby poznać
dalsze losy Desmonda- demona mającego kolekcjonować i
dostarczać wskazane dusze do piekła. Podobnie, jak w
pierwszej części mamy niezwykle emocjonujące połączenie
fantastyki, horroru i romansu. Widać, że autor nie ma
problemu z wyobraźnią i wymyślaniem obrazów. Fabuła od
początku do końca jest starannie przemyślana i dopracowana w
szczegółach. Urzeka ciekawą, swobodną formą przekazu,
naturalnymi, błyskotliwymi dialogami, wartką, zaskakującą
akcją i zróżnicowanymi bohaterami oraz ich nieprzeciętnymi
osobowościami. Wielkim plusem książki są także realistyczne
obrazy walk, dzięki czemu można puścić wodze wyobraźni i bez
przeszkód znaleźć się w samym centrum krwawej gry.
Niesamowite doznania. Cały czas przy lekturze praktycznie od
pierwszej do ostatniej strony towarzyszy nieustanne
napięcie. Miałam wrażenie, że czytam dobrą, elektryzującą
powieść sensacyjną z elementami fantasty. Najbardziej na
uznanie zasługuje jednak postać głównego bohatera, która
dodaje kolorytu całej powieści. Desmont to typ pewnego
siebie cwaniaczka z niewyparzonym językiem. Podoba mi się
ten chłopak głównie dlatego, że ma przysłowiowe "jaja". Nie
boi się walczyć nawet, kiedy wydaje się, że jest na
przegranej pozycji. Wiernie stoi na straży własnych
przekonań, zaś w imię miłości jest w stanie poświęcić niemal
wszystko. Ciekawie wykreowani są również aniołowie i
pozostałe demony. Nikt tutaj do końca nie jest krystalicznie
dobry ani do szpiku kości zły. Często wykazują wiele cech
ludzkich, na ekstremalne sytuacje reagują nieszablonowym
zachowaniem. Bardzo mi się podoba taki sposób przedstawienia
dobra i zła. Otwarte zakończenie sugeruje dalszy ciąg
historii i faktycznie Paweł Leśniak bierze pod uwagę
napisanie trzeciego tomu, który prawdopodobnie będzie nosił
tytuł ,,Chaos’’. Cieszę się ogromnie z tego powodu.
,,Zachwianie’’ jest niezwykle intrygującą, pasjonującą,
pełną przygód i emocji historią. Intryga, walka o władzę,
krew, zemsta, miłość to zaledwie przedsmak tego, co cię
czeka. Zarówno kobiety, które lubią czytać o głębokich,
szczerych uczuciach, jak również mężczyźni szukający
brutalnych, nadprzyrodzonych przygód będą usatysfakcjonowani
lekturą tej książki. Osobiście jestem bardzo zadowolona.
Ewidentnie widać, że Paweł Leśniak bardzo prężnie rozwija
swój talent i mam nadzieje, że jeszcze nie raz nas czymś
zaskoczy. Serdecznie polecam!
Cyrysia |
Tytuł: Zachwianie
Autor: Paweł Leśniak
Wydawca: Zysk i S-ka
ISBN: 978-83-7785-340-5
Wydano: Poznań, 23.09.2013
Format: 135x205 mm
Oprawa: broszurowa ze skrzydełkami
Stron: 352
O autorze:
Paweł Leśniak (ur. 22 lutego 1989)- polski pisarz fantasy.
Urodził się w Nowym Sączu, gdzie mieszka i pracuje. Zawodowy
sportowiec, piłkarz Sandecji Nowy Sącz, z którą w 2009 roku
awansował do pierwszej ligi. Dwa lata później zdobył z tym
klubem czwarte miejsce w pierwszej lidze.
Swą przygodę z pisaniem rozpoczął w 2004 roku do krótkich
opowiadań fantasy. Opowiadania te przerysowywał na papier w
formie komiksu.
Pracę nad pierwszą książką rozpoczął w zimie w 2008 roku na
obozie dochodzeniowym z drużyną. Powieść powstawała dwa lata, a
jej zwieńczeniem był debiut literacki 24 września 2012 roku,
kiedy to ukazała się „Równowaga”.
|
|