TWITTER BLOGGER  SKULLATOR       PLIKI COOKIES  KANAŁ YOU TUBE

KOSTNICA TV FILMY I FILMIKIGALERIANOWOŚCI KSIAŻKOWEFRAGMENTYKINO - ZAPOWIEDZI, PREMIERY          nasz serwis EOPINIER.PL

patronaty.jpg (2614 bytes)
FILMLITERATURATEORIAGRYFORUMLINKI
RECENZJE FILMOWERECENZJE KSIĄŻEKWSPOŁPRACAOPOWIADANIAPUBLICYSTYKANAPISZ DO NASPROSTO Z PIECAZŁOTY KOŚCIEJ
ZACHWIANIE - Paweł Leśniak

O książce:
   Jeszcze niedawno Desmond Pearce był zwykłym chłopakiem z głową pełną planów na przyszłość. Jednak sieć spisków, w którą został wplątany, doprowadziła go do samobójstwa. Władca piekieł Lucyfer uczynił go swym egzekutorem - żołnierzem w odwiecznym konflikcie pomiędzy diabłami a aniołami o panowanie na ziemi, która nazywana jest Areną. W tej wojnie panowała dotąd równowaga, ale to właśnie Desmond, który staje się coraz potężniejszy, może ją zakłócić. Obie strony mają wobec niego swoje plany, on jednak buntuje się przeciw swym zwierzchnikom.
   Ścigany przez wysłanników piekła i nieba Desmond próbuje chronić swą narzeczoną i przyjaciół. Musi prosić o pomoc Muriela - byłego egzekutora, teraz zachowującego neutralność - najpotężniejszą istotę na Arenie. Trening, jaki Desmond odbędzie pod jego kierunkiem, pozwoli mu lepiej poznać swe moce i rolę, jaką odgrywa w konflikcie wchodzącym właśnie w decydującą fazę. Odkryje też swoje mroczne strony - czy zdoła się z nimi uporać? Jaką cenę przyjdzie mu za to zapłacić? I czy na pewno może zaufać najpotężniejszemu zabójcy na ziemi?

Recenzja 1

 Przy okazji recenzji „Równowagi”, wspomniałem co nie co o stereotypie sportowca i o tym, jak autor powieści go obala. Zastanawiałem się wtedy, czy młody pisarz podoła wyzwaniu, jakie sam sobie rzucił i, kontynuując opowieść o losach Desmonda Pearcea, utrzyma poziom swojej debiutanckiej powieści. Obawiałem się naciągania wątku i czegoś, co wtajemniczeni nazywają kryzysem drugiej książki, oraz pisania na siłę. Czy moje obawy się potwierdziły?

   Leśniak pokusił się o zaczerpnięcie z motywu, którego studnia wydawała się być od dawna suchą, a jednak udało mu się stworzyć opowieść zawiłą, od której czuć tchnięcie świeżości. Wątki, które zostały rozpoczęte w I tomie, w II zostały wzbogacone o liczne nowe, o ile tu w ogóle można mówić o wątkach w liczbie mnogiej. Tak naprawdę autor splata ze sobą wszystkie szczegóły, nawet te z pozoru nie istotne i buduje z nich niezwykle spójną całość. W życiu Desmonda nic nie dzieje się bez powodu – wszystko jest albo efektem knowań którejś z od wieków rywalizujących stron, albo jednego z drugoplanowych bohaterów. Pozornie wygląda to tak, jakby było nie do ogarnięcia, ponieważ akcja utrzymuje iście wariackie tempo, a fragmentów pozwalających zwolnić i wszystko sobie poukładać jest jak na lekarstwo. Pozory jednak mylą, a następujące po sobie wydarzenia tworzą logiczny ciąg, który w pewnym stopniu dał by się nawet przewidzieć, gdyby nie liczne zwroty akcji, kilka perspektyw prowadzenia narracji, oraz bardzo dużo wnoszące retrospekcje.

   Duże zmiany zachodzą również w prywatnym życiu głównego bohatera i jego partnerki, ale jakie to zmiany i czy ich związek przetrwa, to już musicie doczytać sami. Niezmienna pozostała jedynie niewyparzona gęba Desmonda, którego nie można traktować obojętnie. Na kolejnych kartach powieści pojawiają się nowe postacie, ale o to że zrobi się tłoczno nie trzeba się martwić – częste bitwy i pojedynki utrzymują mniej więcej podobną liczebność demonów i aniołów. Można by powiedzieć, że krew rannych i pokonanych utrzymuje się na scenie dłużej, niż większość tych, którym jej upuszczono.

   Ponownie zachwyciłem się też plastycznymi opisami miejsc, zwłaszcza piekła przedstawionego z pełna brutalnością, jaka cechuje to miejsce. Autor znacznie rozszerzył horyzonty wymiaru potępionych i, co za tym idzie, wzrosła też liczba różnorakich demonów, w których opisy książka obfituje. Jest na co patrzeć, jest co podziwiać. Jest się czego bać!

   Bardzo sceptycznie podchodzę do niemal wszystkich kontynuacji, obawiając się drastycznego spadku jakości i dlatego „Zachwianie” jest najbardziej pozytywnym rozczarowaniem, jakie przeżyłem w tym roku, ponieważ nie tyle utrzymuje poziom pierwszego tomu, co znacznie go przewyższa. Po mistrzowsku splątana intryga i mnogość zwrotów akcji pochłaniają bez reszty, a na z rozmachem wykreowane światy wprost nie można się napatrzyć. Jest to powieść nieprzewidywalna i jak najbardziej godna polecenia, a zakończenie nie pozostawia żadnych wątpliwości, co do tego, że ta historia będzie miała również tom trzeci, na który z niecierpliwością czekam!

Marek Syndyka

Recenzja 2

Paweł Leśniak, sądecki piłkarz pierwszoligowy to człowiek o wielu talentach. Nie tylko dobrze gra, lecz również znakomicie rysuje oraz pisze książki. W 2012 roku zadebiutował powieścią ,,Równowaga’’, która opowiada historię Desmonda, młodego chłopaka przemienionego w demona i podstępem wplątanego w wojnę pomiędzy dobrem a złem. Obecnie nakładem wydawnictwa Zysk i S-ka ukazała się kontynuacja zatytułowana ,,Zachwianie’’. Jakie przygody tym razem czekają na głównego bohatera?

Desmond Pearce do niedawna był zwykłym dwudziestoośmioletnim mężczyzną z jasno określonymi planami na przyszłość. Pewne wydarzenia sprawiły jednak, że trafił do piekła pod oblicze Lucyfera, który mianował go swym egzekutorem – żołnierzem. Od teraz Desmond jest kluczowym elementem układanki w nieustannym konflikcie pomiędzy diabłami i aniołami o panowanie na ziemi, zwaną również Areną. Zarówno niebo, jak i piekło mają wobec niego pewne plany. Młody demon nie chce jednak opowiadać się po żadnej ze stron. Wraz ze swoją narzeczoną i przyjacielem ucieka do Las Vegas, miasta grzechu, aby odnaleźć Muriela, najstarszego i najpotężniejszego byłego egzekutora. Pod jego czujnym okiem zamierza odbyć trening, dzięki czemu lepiej pozna swoje moce i umiejętności. Tymczasem świat szykuje się na nadejście apokalipsy. Już wkrótce dobro i zło wejdzie w decydującą fazę. Jak Desmond poradzi sobie z zaistniałą sytuacją? Po czyjej stronie opowie się w tym sporze? Jaką cenę przyjdzie mu za to zapłacić?

Debiutancka proza Pawła Leśniaka wywarła na mnie niesamowite wrażenie, dlatego nie mogłam przepuścić okazji, aby poznać dalsze losy Desmonda- demona mającego kolekcjonować i dostarczać wskazane dusze do piekła. Podobnie, jak w pierwszej części mamy niezwykle emocjonujące połączenie fantastyki, horroru i romansu. Widać, że autor nie ma problemu z wyobraźnią i wymyślaniem obrazów. Fabuła od początku do końca jest starannie przemyślana i dopracowana w szczegółach. Urzeka ciekawą, swobodną formą przekazu, naturalnymi, błyskotliwymi dialogami, wartką, zaskakującą akcją i zróżnicowanymi bohaterami oraz ich nieprzeciętnymi osobowościami. Wielkim plusem książki są także realistyczne obrazy walk, dzięki czemu można puścić wodze wyobraźni i bez przeszkód znaleźć się w samym centrum krwawej gry. Niesamowite doznania. Cały czas przy lekturze praktycznie od pierwszej do ostatniej strony towarzyszy nieustanne napięcie. Miałam wrażenie, że czytam dobrą, elektryzującą powieść sensacyjną z elementami fantasty. Najbardziej na uznanie zasługuje jednak postać głównego bohatera, która dodaje kolorytu całej powieści. Desmont to typ pewnego siebie cwaniaczka z niewyparzonym językiem. Podoba mi się ten chłopak głównie dlatego, że ma przysłowiowe "jaja". Nie boi się walczyć nawet, kiedy wydaje się, że jest na przegranej pozycji. Wiernie stoi na straży własnych przekonań, zaś w imię miłości jest w stanie poświęcić niemal wszystko. Ciekawie wykreowani są również aniołowie i pozostałe demony. Nikt tutaj do końca nie jest krystalicznie dobry ani do szpiku kości zły. Często wykazują wiele cech ludzkich, na ekstremalne sytuacje reagują nieszablonowym zachowaniem. Bardzo mi się podoba taki sposób przedstawienia dobra i zła. Otwarte zakończenie sugeruje dalszy ciąg historii i faktycznie Paweł Leśniak bierze pod uwagę napisanie trzeciego tomu, który prawdopodobnie będzie nosił tytuł ,,Chaos’’. Cieszę się ogromnie z tego powodu.


,,Zachwianie’’ jest niezwykle intrygującą, pasjonującą, pełną przygód i emocji historią. Intryga, walka o władzę, krew, zemsta, miłość to zaledwie przedsmak tego, co cię czeka. Zarówno kobiety, które lubią czytać o głębokich, szczerych uczuciach, jak również mężczyźni szukający brutalnych, nadprzyrodzonych przygód będą usatysfakcjonowani lekturą tej książki. Osobiście jestem bardzo zadowolona. Ewidentnie widać, że Paweł Leśniak bardzo prężnie rozwija swój talent i mam nadzieje, że jeszcze nie raz nas czymś zaskoczy. Serdecznie polecam!

Cyrysia

Tytuł: Zachwianie
Autor: Paweł Leśniak
Wydawca: Zysk i S-ka
ISBN: 978-83-7785-340-5
Wydano: Poznań, 23.09.2013
Format: 135x205 mm
Oprawa: broszurowa ze skrzydełkami
Stron: 352

 

O autorze:
   Paweł Leśniak (ur. 22 lutego 1989)- polski pisarz fantasy. Urodził się w Nowym Sączu, gdzie mieszka i pracuje. Zawodowy sportowiec, piłkarz Sandecji Nowy Sącz, z którą w 2009 roku awansował do pierwszej ligi. Dwa lata później zdobył z tym klubem czwarte miejsce w pierwszej lidze.
   Swą przygodę z pisaniem rozpoczął w 2004 roku do krótkich opowiadań fantasy. Opowiadania te przerysowywał na papier w formie komiksu.
   Pracę nad pierwszą książką rozpoczął w zimie w 2008 roku na obozie dochodzeniowym z drużyną. Powieść powstawała dwa lata, a jej zwieńczeniem był debiut literacki 24 września 2012 roku, kiedy to ukazała się „Równowaga”.