ZŁOMIARZ - Paolo Bacigalupi
Czy powieść, której akcja dzieje się w
świecie po apokalipsie musi być trudną i wymagającą ciągłego
główkowania plątaniną wątków? Nie musi! Właśnie takim lekkim
przygodowym postapo jest „Złomiarz” Bacigalupiego.
Nailer Lopez to dzieciak jakich wiele,
albo raczej, jakich niestety może być wiele – niedożywiony i
nie umiejący czytać nastolatek, który wręcz musi się
głodzić, żeby utrzymać się w lekkiej ekipie złomiarzy. Tylko
tacy jak on są w stanie wejść do kanałów i rur, którymi
biegną przewody z cennej miedzi i tylko tacy, kiedy za dużo
urosną mają największy problem ze znalezieniem pracy w
ciężkiej ekipie – zbyt słabi i nikomu niepotrzebni, muszą
żebrać by przeżyć. Matka chłopca zmarła, a ojciec to
alkoholik, narkoman i zabijaka, dobry tylko wtedy, kiedy go
niema... Bacigalupi stworzył bardzo ciekawe postacie i
chociaż nie są one aż taaak oryginalne, to urzekają
prawdziwością i świetnie wpasowują się w realia. Są po
prostu ludzkie, choć w opisywanym świecie ludzie zachowują
się bardziej jak zwierzęta, bezlitośnie walcząc o każdy
następny dzień swojego istnienia.
Świat, jaki wykreował autor, to świat na
swój sposób piękny... jeśli się należy do tej bogatej
części populacji, która nie musi się martwić o jedzenie i
dach nad głową. Podnosząca się woda pochłonęła całe miasta,
tak, że ledwie widać iglice wieżowców, budowano więc nowe,
ale i te częściowo zostały zalane. W tych ostatnich są
miejsca, gdzie można stać na względnie suchym lądzie, lecz
najczęściej trzeba brodzić w wodzie po pas, a właśnie tak
muszą się poruszać najbiedniejsi. Jedna jedyna rzecz jaka
jest minusem przedstawianych w książce realiów, to mała
ilość opisów i skupianie się na najbliższej okolicy. Taki
świat aż chciało by się zobaczyć „z lotu ptaka”, podziwiać
jego malownicze, dzikie krajobrazy. Trochę tego brakuje,
niestety.
Trzeba przyznać, że „Złomiarz” jest
naprawdę porywającą opowieścią, choć historia przez
większość czasu się rozkręca, a zwroty akcji nie są
porażająco zaskakujące, to nie można się od niej oderwać.
Może jest to zasługa bohatera, który goni za marzeniami
stawiając wszystko na jedną kartę, a może tragicznej części
opowieści – walki z najbliższym pozostałym mu członkiem
rodziny, który zamiast wspierać pragnie jego śmierci. Taki
motyw chwyta czytelnika za serce i trzyma, bo przecież
wszyscy byliśmy dziećmi, marzyliśmy i marzymy nadal...
Bacigalupi zasłużył sobie w pełni na swoją
sławę i choć „Złomiarz” jest nieskomplikowaną historią, to
właśnie ta prostota, młody bohater walczący o swoje jutro w
zniszczonym przez ludzi świecie i pogoń za marzeniami są
największymi plusami i bezsprzecznie zasługują na uwagę
czytelnika. Książka na pewno spodoba się młodzieży, ale
myślę, ze przekona do siebie również (nieco) starszych –
tych, którzy nie zapomnieli „jak to wół cielęciem był” – i
każdego chcącego spędzić wolną chwile przy lekkiej
przyjemnej lekturze.
Marek
Syndyka
M |
O autorze:
Paolo Bacigalupi ur. w 1972, jeden z
najlepszych amerykańskich pisarzy fantastycznych młodego
pokolenia. Debiutancką powieścią „Nakręcana dziewczyna” zdobył
najważniejsze fantastyczne nagrody Locus, Hugo i Nebula.
O książce:
Na wybrzeżu Zatoki Meksykańskiej, gdzie cięte
są na złom osadzone na piasku wielkie tankowce, nastoletni
Nailer pracuje w lekkiej ekipie, wydobywającej z wraków
miedziane kable. Codziennie musi wyrobić normę – i liczyć, że
przeżyje do następnego dnia. Kiedy jednak, zrządzeniem losu, czy
też przypadkiem, odkrywa na skałach rozbity przepiękny kliper,
staje przed najważniejszą decyzją w swoim życiu: zrabować ze
statku wszystko co cenne czy uratować jedyną ocalałą osobę,
piękną i bogatą dziewczynę, która mogłaby zapewnić mu lepsze
życie…
W tej mocnej powieści Paolo Bacigalupi,
zdobywca wielu nagród, snuje porywającą i pełną tempa opowieść
przygodową, osadzoną w prawdopodobnej, barwnej i niepokojącej
przyszłości.
Tytuł: Złomiarz
Autor: Paolo Bacigalupi
Tytuł oryginału: Ship Breaker
Tłumaczenie: Wojciech M. Próchniewicz
Wydawca: Wydawnictwo MAG
Wydano: Warszawa, 6 marca 2013
ISBN: 978-83-7480-295-6
Liczba stron: 288
Oprawa: miękka
Format: 125X195 |
|