OPIS KSIĄŻKI:

Kolejna część bardzo popularnego cyklu Patricii Briggs o zmiennokształtnej Meredes Thompson. Świetnie wpisuje się w nurt literatury o wilkołakach i wampirach, więc bardzo na czasie. W cyklu do tej pory ukazały się: Zew księżyca, Więzy krwi, Pocałunek żelaza. Fabuła: Nieugięta. Bezczelna. Lojalna. I jak zawsze nieobliczalna. Znacie to powiedzenie - jeśli gdzieś są jakieś kłopoty, to Mercy wpadnie w nie na pewno. Zmiennkoształtna Mercedes Thompson ma za sobą ciężkie chwile. Najchętniej zamknęłaby się w swoim warsztacie i zajęła tym, co lubi - naprawą samochodów. Niestety rzeczywistość nie chce o niej zapomnieć! Wampiry wydają na nią wyrok śmierci, despotyczny samiec Alfa wilkołaczej sfory chce z niej zrobić swoją partnerkę, u przyjaciółki z dzieciństwa zalągł się duch... Na dodatek domu Mercy nie chce opuścić wyjątkowo samodzielna i magiczna laska. To chyba za dużo dla jednego, małego kojota! No mercy, Mercy!

RECENZJA

         Wątpliwości nie podlega fakt, że podjęcie jakichkolwiek decyzji zawsze niesie za sobą mniej lub bardziej odczuwalne i widoczne konsekwencje. Czasem nawet zdarza się nam znaleźć w sytuacji bez wyjścia, gdzie każda podjęta decyzja jest trudna i nieodpowiednia. A co byśmy zrobili gdyby takie sytuacje powtarzały się notorycznie a życie serwowałoby nam pakiety trudnych decyzji dotyczących przyszłości zarówno własnej jak i przyjaciół? Na pewno nie jedna osoba by się załamała, rzuciła to wszystko i odcięła się od kłopotów. Ale nie Mercy. Dla niej życie nie zna litości. Na szczęście twardo brnie przez wyboistą drogę przeznaczenia i nie poddaje się. Nikt jak ona nie przyciąga kłopotów i problemów a jej mieszane towarzystwo jest tego najlepszym dowodem. Stephan, wampir, drugi w hierarchii w chmarze, Samuel, wilkołak, syn przywódcy lokalnych stad, Adam Hauptman, alfa stada wilkołaków w Tri-Citie. Ci "mężczyźni" walczą o jej względy, ale również są oddanymi przyjaciółmi - mieszanka wybuchowa. Ale to nie wszyscy, którzy mają z nią bezpośredni kontakt. Są jeszcze Pradawni, współpracownik warsztatu samochodowego Zee, Wujek Mike i inni. A co do samej dziewczyny, to ona też jest nietypowa gdyż jest zmiennokształtną, potrafi przybrać postać (piętnastokilogramowego) kojota, pracuje jako mechanik samochodowy i charakteryzuje ją cięty i niewyparzony język. Tyle informacji wstępnych na początek.

         Dla tych, którzy nie zetknęli się jeszcze z serią o Mercedes Thomson sięgnięcie po tom IV, który po prawie rocznym (dziesięciomiesięcznym) oczekiwaniu w końcu się ukazał na rynku nie będzie trafnym wyborem. Ale nie dlatego, że książka jest kiepska, oj nie, jest zdecydowanie najlepsza ze wszystkich części, które do tej pory ukazały się u nas w kraju, ale dlatego, że nie znając poprzednich odsłon spora część, a może nawet i całość będzie dla niewtajemniczonego czytelnika nielogiczna i niejasna. Dla tych zaś, którzy ją znają nie rozczarują się. Osobiście pochłonęłam tę książkę w jeden dzień i nie mogłam się oderwać. A nawet muszę się przyznać, że zaglądałam w przód by choć mniej więcej mieć namiastkę tego do czego zaraz dotrę. Pochłonięta czytałam nieprzerwanie aż nagle akcja nieubłaganie dobiegła do momentu kulminacyjnego.

         "Znak kości" obfituje w sceny akcji i porywa czytelnika już od pierwszej strony. Jak można się spodziewać każdy ruch Mercy jest bacznie śledzony przez jej wrogów, którzy tylko czyhają na jej życie. Tak więc zabicie dwóch wampirów, jednego na polecenie Pani chmary, Marsylii, a drugiego w bonusie przysporzyło jej wiele nieprzyjemności narażając się na jej gniew. Ponadto należąc do gatunku właściwie już nieistniejącego, stanowi nie lada pokusę i obiekt zainteresowań innych stworzeń, którzy pragną posiąść jej zdolności jak na przykład nawiązywania kontaktu z duchami. Ale co by się nie działo może liczyć na swych przyjaciół, wspaniałą trójcę i na swój instynkt. Dążą do rozwiązania zagadki, kto czyha na jej życie i jak udaremnić jego misterny plan nie narażając się przy tym na gniew innych istot i jak nie zranić uczuć najbliższych sercu. Dla podsycenia atmosfery mogę zdradzić jedynie, że sercowe rozterki w końcu znalazły swoje ujście a Mercy odnalazła swój dom... Domyślacie się z kim jest? 

         Tak więc, znajdziemy tu elementy kryminału, thillera, romansu i oczywiście sporą dawkę fantasy. Akcja jest nieprzewidywalna i gdy już by się mogło wydawać, że wszystko zmierza ku dobremu następuje trach i po sielance. Z całego serca polecam tę serię, przy której nie sposób się nudzić. Nie zwlekaj dłużej. Na prawdę warto.

MoNiuRka

z dn. 22/08/2011

Tytuł: Znak Kości

Autor: Briggs Patricia

Wydawca: Fabryka Słów Sp. z o.o.

Data premiery: 2011-08-05

Ilość stron: 392