KOSTNICA TV FILMY I FILMIKIGALERIANOWOŚCI KSIAŻKOWEFRAGMENTYKINO - ZAPOWIEDZI, PREMIERY          nasz serwis EOPINIER.PL

patronaty.jpg (2614 bytes)
FILMLITERATURATEORIAGRYFORUMLINKI
RECENZJE FILMOWERECENZJE KSIĄŻEKWSPOŁPRACAOPOWIADANIAPUBLICYSTYKANAPISZ DO NASPROSTO Z PIECAZŁOTY KOŚCIEJ

DZIEDZICZKA CIENI Trylogia Czarnych Kamieni Księga 2 - Anne Bishop

OPIS KSIĄŻKI:

Od stuleci Krwawi czekali na przybycie Czarownicy - wcielenia magii, ale Jaenelle, młodą dziewczynę, wybraną na mocy przepowiedni, dręczą toczące się wokół niej walki, nie wszyscy bowiem oczekują jej jako zbawczyni. Niektórzy odrzucają ją jako żywy mit lub nie chcą uwierzyć w jej istnienie, inni pragną uczynić z niej marionetkę, by wykorzystać jej moc do własnych celów. Tylko czas i miłość opiekunów Jaenelle były w stanie uleczyć jej fizyczne rany, lecz umysł, wciąż kruchy i delikatny, z trudem może ochronić ją przed koszmarnymi wspomnieniami z dzieciństwa. Nic jednak nie uchroni jej przed przeznaczeniem - a dzień rozrachunku jest coraz bliższy. Gdy powrócą wspomnienia... gdy jej magia dojrzeje? gdy będzie zmuszona pogodzić się z losem... Tego dnia mroczne Królestwa dowiedzą się, co to znaczy być rządzonym przez Czarownicę.

 

RECENZJA KOSTNICA:

         Po przeczytaniu „Córki Krwawych" pierwszej część serii "Czarnych Kamieni" nie wiedziałam czy przedstawiona historia bardziej mnie zaintrygowała czy raczej wielowątkowość i zawiłość zdenerwowała. Jednak nie dałam za wygraną i kontynuowałam swoją przygodę z Krwawymi.

         "Dziedziczka cieni" wydaje się łatwiejsza do przyswojenia, jakby bardziej przystępna, ale ani troszkę mniej zawiła. W dalszym ciągu Anne Bishop wymaga od czytelnika maksymalnego skupienia, aby sprawnie przemieszczać się między rasami, miastami i ich prawami. Dla osób, które będą chciały ominąć pierwszy tom historia będzie kompletnie niezrozumiała i całość nie nabierze odpowiedniego znaczenia. Bez znajomości części pierwszej ani rusz.

         Wraz z bohaterami przyjdzie nam zmierzyć się z bólem jaki został zadany małej Czarownicy, którego skutki każdy odczuje na własnej skórze. Ta część jest pełna cierpienia i przemocy powodując, że czytelnik z zapartym tchem śledzi kolejne zdarzenia przygotowując się na najgorsze. Na szczęście jest szansa, że wszystko da się naprawić, aczkolwiek trzeba mieć na uwadze, że Dorothea i Hekatah są jak wrzód na tyłku i nie spoczną póki nie zniszczą swoich wrogów. Już zachodzę w głowę co się jeszcze może wydarzyć. Tempo akcji znacznie przyspiesza. Jesteśmy świadkami przeobrażenia małej dziewczynki, borykającej się z brutalną przeszłością w kobietkę, która dzięki przyjaciołom rozwija swoje talenty i dojrzewa do podjęcia życiowej decyzji, objęcia tronu. Jednak jej temperament w dalszym ciągu jest nie do okiełznania i tylko nieliczni są w stanie go poskromić. Do takich osób należą jej przybrany ojciec Seatan, Wielki Lord, który otacza ją bezgraniczną miłością i wsparciem oraz Lucivar, przybrany brat, który nigdy nie daje jej wytchnienia i wyciska z niej siódme poty, dzięki którym zapomina o krzywdach i znika cała nienawiść i złość. Niestety nic nie jest w stanie załagodzić bólu po stracie Deamona. Czy znajdzie sposób, aby wyzwolić Go z Wykrzywionego Królestwa, miejsca obłędu i wariactwa?

         Tyle się dzieje w tej serii, że czytelnika o słabych nerwach może przyprawić o zawrót głowy. Na szczęście autorka w swej przeogromnej wyobraźni nie wykracza poza przystępny język i nie ogranicza się do samych opisów. Historia robi się coraz ciekawsza, dlatego też nie pozostaje mi nic innego jak zacisnąć zęby i sięgnąć po część trzecią.

MoNiuRka

z dn. 11/06/2012

 

Tytuł: Dziedziczka cieni. Trylogia czarnych kamieni. Księga II

Autor: Bishop Anne

Wydawca: Wydawnictwo Initium

Numer wydania: I

Data premiery: 2009-05-06

Ilość stron: 432