Batman: Wszyscy kłamią – Ignacy Trzewiczek, Weronika Spyra, Maciej Simiński, Hanna Kuik

ŚLEDZTWO W GOTHAM

„Batman: Wszyscy kłamią” to rodzima gra karciano-planszowa, dla fanów zarówno Człowieka Nietoperza, jak i detektywistycznej zabawy. Zabawy nie tak do końca bez prądu, to trzeba mieć na uwadze, sięgając po ten tytuł. Ale jeśli nie przeszkadza Wam od czasu do czasu zaglądanie w trakcie rozgrywki do sieci, by czytać kolejne akta, a należycie do grupy docelowej, warto po ten tytuł sięgnąć.

KILKA SŁÓW O FABULE

Gotham City to miasto pełne dziwaków i szaleńców. Miasto, gdzie przestępczość jest na porządku dziennym. Nie z każdą sprawą radzi sobie lokalna policja, a miejscowy zamaskowany stróż prawa, Batman, nie może być wszędzie. W takiej sytuacji władze często proszą o pomoc różne osoby: dziennikarkę Vicki Vale, policjanta Harveya Bullocka, złodziejkę Catwoman albo dziennikarza Warrena Spaceya. Ale obok spraw służbowych, mają oni do zrealizowania też własne cele…

ZAWARTOŚĆ

W skład gry „Batman: Wszyscy kłamią” wchodzą trzy talie kart (łącznie 143 karty), wprowadzenia do poszczególnych rozdziałów, znacznik śledztwa, znacznik lokacji, plansza do gry, płytki lokacji i postaci oraz żetony postępu, postaci i dowodów. Mapa Gotham City też znajduje się w pudełku. I to właściwie tyle. Jeszcze potrzebujecie tylko dostępu do internetu i zarejestrowania się na stronie https://playdetective.online, bo niektóre karty kierować Was będą właśnie do dostępnych tam akt. I już można grać.

ROZGRYWKA

Gra właściwie jest prosta. Skierowana do starszych graczy – w wieku 14+ – nie jest ani zbyt skomplikowana pod względem zasad, ani zbyt prosta. Na graczy czeka tu prowadzenie śledztwa, wędrowania między kolejnymi lokacjami w Gotham City. Wszystko opiera się na odkrywaniu kolejnych tropów, poznawaniu ich i wykonywaniu poleceń, jakie się na nich znajdują. Jednocześnie na graczy czeka dużo czytania, bo to gra narracyjna, o bogato rozpisanej fabule, dlatego zasiadając do rozgrywki lepiej zarezerwować sobie około trzech wolnych godzin, bo akurat tyle wymaga od nas „Wszyscy kłamią”. Gracz jednak szybko wciąga się w ten świat i dobrze bawi. Tym bardziej, jeśli jest fanem komiksów z Gackiem w roli głównej.

Bo co tu dużo mówić, gra jest przeznaczona przede wszystkim dla nich. Nawet do tego stopnia, że znajdziecie tu mocno komiksowe elementy, bo nie tylko design nawiązuje do opowieści obrazkowych, ale mamy tu też swoiste scenki. Za graficzne opracowanie gry współodpowiedzialny jest jednak Maciej Simiński, którego fani komiksu na pewno pamiętają z historii tworzonych do magazynu „Produkt” pod pseudonimem Simson i jest to opracowanie dobre. Na wskroś współczesne, mocno amerykańskie w swym wyglądzie, pasuje do gry, postaci i klimatów, jakie mają tu panować. Poszczególne elementy, jeśli chodzi o ich jakość, też są wykonane znakomicie i wizualnie „Wszyscy kłamią” satysfakcjonuje. Pod względem mechaniki i grywalności zresztą też. I jedynie minus w postaci konieczności dostępu do strony wywołuje u mnie trochę zgrzytów, bo kiedy siadam do planszówek czy karcianek, to właśnie żeby odpocząć od ekranu.

Tak czy inaczej jednak warto. Dobra, detektywistyczna rozrywka dla fanów Batmana i thrillerów / kryminałów zapewniona. Świetnie zabawa dla fanów gier, którzy chcą posiedzieć na nimi dłużej niż kilkanaście, kilkadziesiąt minut.

Michał Lipka