Krwawy striptiz
|W serwisach VOD zadebiutował obsypany nagrodami, bezkompromisowy horror „Krwawy striptiz” („Peelers”, 2016) w reż. Seve Schelenza, opowiadający o klientach małomiasteczkowego baru, którzy muszą stawić czoła nieoczekiwanej wizycie nieumarłych.
Podlany hektolitrami krwi i pokaźną dawką czarnego humoru bezkompromisowy horror komediowy o klientach małomiasteczkowego baru, którzy muszą stawić czoła nieoczekiwanej wizycie nieumarłych.
Blue Jean (Wren Walker) jest pogrążoną w żałobie właścicielką małomiasteczkowego klubu ze striptizem. Po niedawnej śmierci jej chłopaka Lucasa podejmuje decyzję o sprzedaży lokalu i organizuje pożegnalną nocną imprezę. Wieczorem w klubie zjawiają się m.in. czterej podejrzanie zachowujący się robotnicy z Meksyku, którzy przyszli uczcić odkrycie ropy w kopalni węgla. To właśnie oni w tajemniczych okolicznościach po wizycie w toalecie zamieniają się w przerażające zombie. W tym samym czasie do baru przyjeżdża skradzionym samochodem zbuntowany pasierb Jean, Logan (Madison J. Loos ). Chcąc ukryć się przed ścigającą go policją, zaszywa się w biurze macochy. Gdy okrutne stwory opanowują lokal, mordując kolejnych ludzi, Blue Jean i reszta ocalałych muszą chwycić za broń i stanąć do walki o życie.