Good Boy – horror z psim sercem w kinach

Good Boy to nieszablonowy horror, który łączy grozę z głębokim ładunkiem emocjonalnym. Film Bena Leonberga opowiada historię mężczyzny, który po osobistej tragedii wprowadza się ze swoim psem do starego domu na odludziu. To właśnie pies, wierny Indy, pierwszy zaczyna wyczuwać, że w nowym miejscu czai się coś złowrogiego. W miarę narastania napięcia okazuje się, że tylko on potrafi dostrzec i stawić czoła nadprzyrodzonemu zagrożeniu.

Twórcy świadomie odwracają klasyczny schemat horroru – tym razem to pies, a nie człowiek, jest prawdziwym bohaterem. Historia pokazuje jego lojalność, instynkt i gotowość do poświęcenia, tworząc opowieść bardziej o więzi niż o samej grozie.

Choć Good Boy jest oryginalnym scenariuszem, można w nim dostrzec echa powieści „Opiekunowie” Deana Koontza. Podobnie jak w książce, pies staje się moralnym kompasem i obrońcą człowieka przed nieznanym złem. Oba dzieła łączy przekonanie, że w oczach zwierzęcia kryje się nie tylko czysta lojalność, ale też coś, co wykracza poza ludzkie rozumienie – empatia, odwaga i zdolność widzenia prawdy tam, gdzie człowiek już jej nie dostrzega.

Good Boy to nie tylko horror o duchach, lecz przede wszystkim poruszająca przypowieść o miłości, stracie i wiernej przyjaźni, która potrafi przetrwać nawet w obliczu największej ciemności.

favicon Good Boy – horror z psim sercem w kinach

Opublikuj komentarz

Nie przegap